Myśli samobójcze po rozstaniu z dziewczyną

Witam! Mam 23 lata i można powiedzieć idealne życie, świetna praca, wspaniali rodzice, zdrowie, świetni przyjaciele, ale to wszystko przesłania mi dziewczyna, z którą się spotykałem. Zakochała się w moim przyjacielu. Nie mogę znieść myśli, że teraz się spotykają i próbują być razem. Mam z tego powodu depresję (wszystkie objawy, w tym myśli samobójcze). Staram się ich unikać, ale nie do końca skutecznie to wychodzi (przypadkowe spotkania itd.). Dobija mnie to i wiem, że ma to negatywny wpływ na całe moje otoczenie. Co robić? To jakaś paranoja, boję się, że stracę te wspaniałe rzeczy, które jeszcze mnie otaczają, ale w tej chwili nie potrafię ich nawet dostrzec.

MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Przyjaźń z eks

Witam Pana serdecznie! Bardzo się cieszę, że mimo trudności jakie Pana obecnie dotknęły nadal dostrzega Pan również pozytywy w swoim życiu. Niewątpliwie pewien etap Pana życia właśnie się zakończył, ale mimo to w Pana życiu nadal są ludzie którym na Panu zależy i w których zapewne znajdzie Pan oparcie. Najważniejsze co mogę Panu teraz poradzić to to by nie zamykać się na ich pomoc i wsparcie, a także by otwarcie o nią prosić. Związki międzyludzkie potrafią przysporzyć zarówno pięknych jak i trudnych przeżyć. Rozstania natomiast z reguły wiążą się z nieprzyjemnymi, trudnymi emocjami, które trzeba jednak przepracować po to by pójść dalej. Rozpad związku często jest przeżywany podobnie do okresu żałoby po stracie bliskiej osoby i stąd biorą się te wszystkie negatywne emocje oraz apatia jaką Pan obecnie odczuwa. Z czasem te emocje słabną i przechodzi się nad nimi do porządku dziennego - na wszystko potrzebny jest jednak wspomniany czas. Ważne jest by zdystansować się do tego co się wydarzyło i by móc spojrzeć na te sytuacje obiektywnie, dlatego uważam, że warto by spróbować ograniczyć kontakty zarówno z ta dziewczyną, jak i z jej obecnym chłopakiem. To pozwoli Panu spojrzeć na to co się wydarzyło w sposób obiektywny, a także pozwoli skupić się na swoim dalszym życiu. Być może zabrzmi to banalnie, ale czas leczy rany i za jakiś czas będzie Pan mógł spojrzeć na te sytuacje chłodnym okiem. Na dzień dzisiejszy najważniejsze jest jednak by zadbał Pan o siebie i o relacje ze swoją rodziną i przyjaciółmi - to są ludzie w których znajdzie Pan oparcie i którzy pomogą Panu zapomnieć o obecnych trudnościach. Jeśli jednak zły nastrój i negatywne myśli zbyt długo by nie ustępowały i nadal utrudniały Panu funkcjonowanie wówczas doradzałabym bezpośrednią konsultację z psychologiem. Taka rozmowa w cztery oczy pomoże Panu wyrzucić z siebie żal i być może zamknąć ten etap swojego życia. Pozdrawiam

0

Witam Pana Serdecznie,

Opisał Pan trudną sytuację, w jakiej się Pan znalazł.
Jednak zawsze jest rozwiązanie, proszę nie zwlekać i udać się do Poradni Zdrowia Psychicznego, celem podjęcia leczenia psychoterapeutycznego.

Życzę Panu powodzenia,
irena.mielnik.madej@gmail.com

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty