Szanowny Panie, rozpoznanie histopatologiczne wskazuje na czerniaka złośliwego który rozwinął się na podłożu istniejącego znamienia dysplastycznego. Wygląda na to że został usunięty w całości (czyli leczenie było radykalne)- margines minimalny pierwotnie 1,5 mm, po odcięciu- w rozpoznaniu jest cicatrix- czyli blizna, bez komórek nowotworu złośliwego- to bardzo dobrze. Głębokość naciekania poszczególnych warstw skóry według klasyfikacji Clarka to II stopień- czerniak nacieka warstwę brodawkowata skóry. Z kolei klasyfikacja ta druga Breslow ocenia głębokość naciekania skóry w milimetrach i jest zalecana jako podstawowa klasyfikacja oceny zaawansowania miejscowego czerniaka- i u Pana to 0,7 mm. W ocenie rokowania ważniejsza jest klasyfikacja Breslow, która jest bardziej wiarygodna aniżeli klasyfikacja Clarka. Ta ostatnia jest pomocna przy ocenie czerniaka do 1 mm grubości (różnicowanie pomiędzy II° i III° według Clarka). Marker Ki<5% tez jest pozytywna informacja- pośrednio oznacza to ze nowotwór ten nie jest bardzo szybko dzielącym się. Usg i RTG są czyste- wskazuje to na brak przerzutow węzłowych i odległych. W przypadku braku klinicznie wyczuwalnych węzłów chłonnych, gdy czerniak jest grubszy aniżeli 1 mm, wykonuje się ocenę regionalnych węzłów chłonnych za pomocą metody identyfikacji i badania węzła wartowniczego- jednak u Pana głębokość czerniak ma grubość poniżej 1 mm, wiec raczej nie zaleca się tego. Podsumowując- wyglada na to ze nowotwór został wychwycony wcześnie i odpowiednio radykalnie (czyli doszczętnie) usunięty- wyleczony. Zastrzegam ze pisze to na podstawie przekazanych przez Pana danych- nie znam szerszego kontekstu klinicznego. Wskazana jest dalsza czujność onkologiczna, i obserwacja miejsca usunięcia i innych znamion występujących na skórze- pomocna bywa ocena za pomocą dermoskopii. Pozdrawiam serdecznie i zycze zdrowia Anastazja Szlauer-Stefańska
