Czy jestem za bardzo zazdrosna?

Witam. Jestem tutaj z dość nietypowym problemem jak na mój wiek ale to napewno nie ja tak miałam lub mam w wieku 18 lat. Otóż jakis czas temu chłopak zaporponowal mi trojkąt z inna dziewczyna na poczatku myslalam ze zaruje ale potem jak zaczął mi mowic ze to urozmaici nasze życie seksualne ze to nam sie spodoba to zorientowalam sie ze nie zartuje. A wiec do rzeczy kiedys znalezlismy pare ktora szukala innej pary do zabaw łozkowych (oboje uznalismy ze z para bedzie nam lepiej) dziewczyna tego chłopaka zaczela pisac z Damianem i to mnie mocno irytowalo ze moj chlopak wysyla intymne zdjecia jakiejs obcej lasce i bylam strasznie zazdrosna o to pomimo iz sama sie na to zgodzilam ale mowilam ze to przejdzie bo to jest nowością i muszę przywyknąć do tego oczywiscie rozmawialismy wielokrotnie na ten temat i wiedzielismy ze to nie bedzie zwiazane nic z miłością itp. Potem kontakt z ta para sie zerwal i dziś tzn. 10.04 odezwali sie znowu co mnie zirytowalo bo jej chlopak tez posal do mnie ale nie bylam az tak zainteresowana nim co Damian jego dziewczyną. Jej chłopak prosil mnie o zdjecia ale ja nic nie wysylalam bo byl strasznie nachalny i wiem jak to w dzisiejszych czasach bywa. I przez to ze on byl nachalny a Damian byk bardzo pochłoniety konwersacja z jego dziewczyna i potrafil pisac godzinami z nią co mnie mocno irytowalo i bylam bardzo zazdrosna o to. I "zamiatalam to pod dywan" tak kolokfialnie mówiąc. Powiedzialam mu ze nie mam ochoty na to a on powiedział ze jak juz nie bedzie nachalny to zebysmy spróbowali tego ale ja udawalam ze chce ze zrobie to ze wzgeldu na niego. Gdzies kolo 1 w nocy dostalam sms od jego dziewczyny z tekstem " popisze sobie z twoim mężczyzną i zabawie sie z nim bo moj chłopak spi" no kurde wkurzylo mnie to bardzo mocno nie ukrywam (damian w tym czasie byl baaardzo dlugo w toalecie tłumacząc sie tym ze go troche " przycisnelo" ) oczywiscie uwierzylam mu ale nie do końca po 30min jak wyszedl z toalety poszlam skorzystac a deska klozetowa byla zimna (wiadomo ze jak sie siedzi dlugo na muszli to deska sie nagrzewa) i wtedy zapalila mi sie czerwona lampka. Nie wiem co mam myslec na ten temat mam ogromny mentlik w glowie i chcialabym siegnac po zdane specjalisty.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Wpływ depresji na życie seksualne

Depresja to choroba cywilizacyjna. Wciąż jednak nie jest to dobrze znana choroba. Obejrzyj film i poszerz swoją wiedzę o depresji. Psychiatra Agnieszka Jamroży wyjaśnia związek miedzy depresją a życiem seksualnym.

Dzień dobry,
Nie każdy ma ochotę na tego typu eksperymenty w życiu seksualnym i większość osób preferuję pełną monogamię także w sferze seksualnej. Nie warto zmuszać się do takiego układu i ma Pani pełne prawo do zazdrości o partnera w takich okolicznościach, gdyż jest to całkowicie naturalne. Doradzałabym szczerą rozmowę z chłopakiem i poproszenie go o definitywne zakończenie tego typu eksperymentowania. Jeśli nie będzie chciał się zgodzić to warto rozważyć sens kontynuowania tego związku ze względu na niedopasowanie seksualne. Mam nadzieję, że zgodzi się na Pani warunki tylko on musi wiedzieć o tym jak bardzo Panią to rani.
Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna Kulczycka
http://psycholog-kulczycka.pl/

0

Dzień dobry,

Wydaje się, że zgodziła się Pani na eksperyment, na który niekoniecznie była Pani gotowa, a którego skutki obecnie negatywnie wpływają na Panią i relację z partnerem. Bycie w związku z drugą osobą jest ściśle związane z obietnicą "seksualnej wyłączności", a wykroczenie poza nią może być odbierane jako swoista "zdrada", wywołująca zazdrość, o czym zresztą sama Pani pisze.

Zasadniczo mężczyźni różnią się od kobiet podejściem do seksu, który dla nich może mieć charakter "niezobowiązujący", co oznacza, że to oni najczęściej są inicjatorami "urozmaicania" życia seksualnego np. poprzez zapraszanie innych osób do wspólnego łóżka nie mając z tym dylematów związanych z wiernością (podobnie jest np. z oglądaniem pornografii - korzystający z niej mężczyźni często nie rozumieją, z jakiego powodu ich partnerki są nierzadko o to zazdrosne).

Trzeba też powiedzieć, że wszelkie zachowania seksualne, jakie mają miejsce w związku uznawane są za normalne - o ile osoby w związku wyrażają na nie zgodę (niezależnie od oceny moralnej innych ludzi) i osobom tym sprawiają one przyjemność i radość oraz nie stanowią czynu przestępczego (np. kazirodztwo, seks z osobą nieletnią). Biorąc pod uwagę powyższe, wydaje się, że przynajmniej w Pani przypadku, warunek "zgody" i "przyjemności" nie jest obecnie spełniony, dlatego też należałoby chyba zaprzestać kontynuowania tego rodzaju eksperymentów.

Warto byłoby też chyba wraz z partnerem spróbować konsultacji seksuologicznej, aby poznać różnice w podejściu do seksu mężczyzn i kobiet oraz wynikających z tych różnic "bezpiecznych" i "mało bezpiecznych" eksperymentów seksualnych.

Pozdrawiam
Maciej Rutkowski
www.abovo.bialystok.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty