Szanowna Pani - biorąc pod uwagę opisany przez Panią stan zaawansowania problemów z łaknieniem oraz podłoże związane ze stresem uważam, że powinna Pani udać się do lekarza po skierowanie do specjalstycznej pomocy (najlepiej w poradni zaburzeń odżywiania). Niestety nie znając szczegółów Pani sytuacji nie potrafię udzielić konkretnej pomocy. Mogę jedynie zasugerować, że powinna Pani zrobić listę lubianych przez siebie potraw i tylko te próbować spożywać w początkowym okresie. Jeść o stałych porach (np. nastawić alarm w telefonie i jak zadzwoni to coś zjeść, niezależnie od tego czy ma Pani w danym momencie na to ochotę). Mogą to być nawet małe porcje, ważne jest wypracowanie odpowiedniej regularności. Najlepiej też wprowadzić system, w którym jedzenie na cały dzień przygotowuje Pani dzień wcześniej wieczorem, wtedy brak czasu i zła organizacja nie są argumentem przemawiającym za pominięciem posiłku. Jeżeli system związany z jedzeniem o stałych porach się sprawdzi można zacząć wprowadzać także produkty wartościowe spoza listy ulubionych. Taki system może Pani próbować stosować dopóki nie uda się Pani uzsykać osobistej pomocy ze strony specjalistów.
