Przemoc domowa a wpływ na dorosłość

Witam Pani bardzo trudne przeżycia z dzieciństwa maja wpływ na niestabilność emocjonalna i trudności w radzeniu sobie z uczuciami. Powinna Pani skorzystać z pomocy psychoterapeuty, zeby poukładać przeszłość i odzyskać spokój. Bezpłatna pomoc otrzyma Pani w Poradni Zdrowia Psychicznego.

Witam,
Obserwuję Pani częstą aktywność na tym portalu. Jest Pani pod opieką terapeutów, którzy wyznaczyli jakiś plan pomocy, który wymaga Pani zaangażowania, działania i współpracy. Z pewnością jest to niełatwa droga, ale to Pani droga i nie ma dróg na skróty w postaci "złotej porady - czarodziejskiej różdżki" innego psychologa z internetu. Specjaliści on-line Pani nie znają i nie są w stanie udzielić odpowiedzi na takim poziomie szczegółowości o jaki Pani chodzi. Warto więc zastanowić się (może z terapeutami), jak ma Pani radzić sobie konstruktywnie w chwilach gdy nie ma przy pani kogoś kto udzieli profesjonalnej pomocy.
Dużo siły i zdrowia
Sylwia Nowak

Zwróciłam uwagę na pani kolejny post na portalu. Pisze pani często, bardzo emocjonalnie. Pisze pani również, że jest pod opieką terapeutów. Zachęcam do zadania sobie pytania, co jest przyczyną, że nie omawia Pani tych trudności z zespołem terapeutycznym, który się panią opiekuje.

Wydaje mi się, iż ma Pani dużą potrzebę zwracania uwagi na siebie poprzez bardzo emocjonalne wpisy, wzbudzające w innych osobach zapewne silne odczucia. Proszę się zastanowić co Pani daje taka aktywność na tym portalu? Czy jest to właśnie element skupienia na sobie uwagi, czy też napisanie emocjonalnych zdań jest łatwiejsze niż ich wypowiedzenie na terapii, którą przecież Pani podjęła? Co Panią blokuje przed omówieniem tych trudności podczas spotkań ze specjalistą? Jaki jest cel Pani aktywności na portalu? To są bardzo ważne pytania i wydaje mi się, że odpowiedzenie sobie na nie będzie krokiem ku zmianie. Na razie cały czas pisząc emocjonalne wpisy Pani utrzymuje się w tym, w czym była przez cały czas- a to hamuje proces zmiany, nie pozwala Pani przepracowywać problemu, lecz ciągle go "przywołuje" w tym samym miejscu.