Relacje z siostrą i rodzicami

Witam. Mam problemy z komunikacją z moją siostrą. W okresach dzieciństwa moją siostra była traktowana przez rodziców z wyższością, a ja zawsze byłam tą szarą myszką. Jej poczucie wyższości i bliskości rodziców zostało, traktuje to jako coś normalnego, ale ją czuje się z tym okropnie. Gdy już planuje się wyprowadzić to każdy się dziwi i czuję, że nie będzie im przykro. Posiada chyba niskie zdanie osobie. Nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim i czy w jakiś sposób mogę załagodzić tą sytuację??
KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Palenie papierosów vs. nasza wiedza

Warto się zastanowić, co Pani czuje w tej sytuacji, czego by oczekiwała zarówno od siostry, jak i od rodziców. Ważne także, by starała się Pani zająć sobą i swoja relacja zarówno z jedną jak i z drugą stroną konfliktu. Nie wchodziła pomiędzy nich. Jeśli Pani poczucie zranienia w relacji z rodzicami związane z faworyzowaniem siostry jest wysokie- warto przepracować je w psychoterapii.

0

Witam. Problem jest długotrwały i wymaga psychoterapii. Podczas spotkań z psychologiem będzie mogła Pani zastanowić się gdzie leży problem, jak powstał i jakie ma to dla Pani znaczenie. Trzeba zmienić to jak Pani patrzy na siebie i w jaki sposób postrzega rodzinę. Pozdrawiam

0

Rozmowa o tym co zawsze wydawało się oczywiste w bliskich relacjach pozwala odkryć uczucia drugiej osoby. Powiedz siostrze co do niej czułaś za co ją ceniłaś o co miałaś żal i podkreśl że zawsze może na ciebie liczyć przynajmniej jako osobę z którą może podzielić się swoimi troskami i radościami.
Pozdrawiam.

0

Witam,

gdy czytałam Pani list, pomyślałam, że musi być Pani bardzo ciężko żyć w poczuciu, że jest Pani traktowana przez rodziców inaczej/gorzej. Być może nie zdają sobie sprawy, że tak Pani się czuje, a także co takiego robią, że tak Pani się czuje. Być może warto z rodzicami o swoich uczuciach porozmawiać? Może okazać się, że oni tę sytuację widzą inaczej i wtedy może dowie się Pani wielu interesujących rzeczy o wzajemnych relacjach..? Może jest inaczej niż Pani to widzi? Ale tego się nie dowiemy, dopóki nie porozmawia Pani z rodzicami. Zachęcam do przeprowadzenia rozmowy spokojnie, opierając się na swoich odczuciach, ale słowami, które nie będą oskarżeniami, czy też nie będą raniły rodziców, a Pani umożliwią dowiedzenie się jak najwięcej o tym, jak sytuacja wygląda z ich perspektywy.
Być może spotkanie z psychologiem mogłoby również pomóc? Mogłaby się Pani w bezpiecznej atmosferze przyjrzeć swojemu życiu, emocjom, celom, lepiej siebie zrozumieć.

Pozdrawiam,
Elwira Chruściel

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty