Silne przyzwyczajenie do partnera

jestem w zwiazku od 5 lat. partner jest oschly, praktycznie mnie nie widzi. pomimo cigłych próśb np o wyjscie do kina czy na spacer- ignorujr mnie... ccialabym zakonczyc ten zwiazek ale problem tu tkwi w tym ze przyzwyczajenie do pratnera jest tak silne ze nawet gdybym poznala kogos nowego ic chciala ulozyc sobie zycie na nowe to nie wiem czy mialabym odwage, sile odejsc.. co robic?
KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Kampanie antynikotynowe - czy są potrzebne?

Witam, na początek warto omówić dlaczego własnym kosztem, czyli kiedy nie otrzymuje Pani pewnych potrzeb od partnera godzi się Pani na pozostanie w owym związku, czym jest to ,,przyzwyczajenie" i czy jest ono warte tkwienia w zawiązku, który nie sprawia jak rozumiem satysfakcji lub nie ma w nim wzajemności, oraz czego konkretnie dotyczą obawy związane z odejściem od partnera, jak wyglądają Państwa relacje, co to znaczy że jest oschły, jakie ma Pani w stosunku do niego oczekiwania. Temu wszystkiemu warto poprzyglądać się z psychologiem podczas wizyty, niestety na forum nie otrzyma Pani właściwej odpowiedzi. Zachęcam do spotkania z psychologiem.Pozdrawiam serdecznie.

0

Zachęcam do spotkania z psychologiem. Na obecna sytuacje składa się nie tylko kryzys związany z trudnościami w związku, ale także być może nieadaptacyjne schematy i zachowania w relacjach interpersonalnych związane z trudnościami w stawianiu granic, zaniżoną samooceną itp , które prowadza do trudności. Wspólna praca z psychologiem pozwoli Pani zyskać wsparcie, ale także przepracować emocje, nauczyć się asertywności, dokonać zmian, które umożliwią zmianę obecnej relacji, ale także zawieranie innych satysfakcjonujących relacji interpersonalnych.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty