Wątpliwości w związku

Witam.Mam 19 lat,od 5 miesięcy jestem z chłopakiem,który mieszka ode mnie jakieś 70 km.Wiem, że bardzo mnie kocha i stara się okazywać to cały czas.Wiem, że zależy mi na nim.Problem w tym,że od czasu do czasu dopadają mnie ogromne wątpliwości,nie wiem, czy go kocham.Ale kiedy jest blisko to wszystko najczęściej wraca do normy.Bardzo cieszę się kiedy przyjeżdża,ale im bliżej jego wizyty tym mam więcej pytań do samej siebie.Nie wiem czy to ze mną jest coś nie tak, czy po prostu z naszym związkiem.

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Konflikty w związku Psychologia

Jak zerwać z partnerem?

Mgr Magdalena Golicz Psycholog, Chorzów

84 poziom zaufania

Dojrzałość w relacji to najczęściej proces, nie ma jej od razu. Docieranie się, uczenie siebie nawzajem, a także przejście pomiędzy stanem zakochania a dojrzała miłością jest czasem, w którym pojawiają się zarówno potwierdzenia wyboru, jak i waŧpliwości. Jeśli po jakimś czasie zaakceptuje Pani zarówno wady jak i zalety partnera, zakochanie przerodzi się w miłość i stabilny związek. Ale to naturalne że pojawiają się wątpliwości. Są one ważnym elementem i ważna wskazówką. Mogą także świadczyć o tym, że jednak dla Pani coś jest nie tak, jakieś potrzeby nie są realizowane albo oczekiwania. Warto o tym rozmawiać, pytać jak widzi to partner.
Może tez jest w Pani obawa i pytanie- czy to już , na pewno , na całe życie?- a jest Pani przecież bardzo młoda. Warto, żeby Pani potraktowała jak naturalny proces, obserwowała siebie i sygnały z ciała traktowała jak wskazówkę.

Mgr Justyna Piątkowska Psycholog, Gdynia

84 poziom zaufania

Dzień dobry!

Tzw. "związki na odległość" obarczone są nieco większym ryzykiem. Rzadkie spotkania, częste rozstania mogą być przyczyną problemów nawet w dobrej relacji. Nie mniej jednak, związki na odległość zmagają się też z dokładnie takimi samymi problemami, jak i te "zwykłe", gdzie partnerzy mogą widywać się codziennie. Być może miałaby Pani takie same wątpliwości i zmartwienia, nawet wtedy, kiedy partner mieszkały w tym samym mieście? Czy mają Państwo perspektywę, że Wasza rozłąka kiedyś się skończy, np. pójdziecie na studia do tego samego miasta, jedno z Was przeprowadzi się itp.? Czy macie możliwość zamieszkania razem lub blisko siebie na jakiś czas, np. podczas wakacji?

Pozdrawiam!