Wyjście z nałogu masturbacji

Straciłem ochotę na masturbację. Wcześniej, od praktycznie kilku lat masturbowałem się prawie codziennie - to był mój nawyk, który chciałem rzucić. Od tego roku jak ręką odjął mi się to udało. Od dwóch tygodni masturbowałem się praktycznie może 2-3 razy. Nagle przeszła mi codzienna myśl, żeby "sobie zwalić". Czy to dlatego, że zacząłem więcej myśleć o dziewczynie ze szkoły, która mi się (hmm) podoba? Wcześniej nie miałem nigdy dziewczyny. Czy to dlatego, że mój organizm się wyczerpał? Czy Bóg zadziałał i postanowił mnie wyrwać z nałogu?
MĘŻCZYZNA, 18 LAT ponad rok temu

Teoria Becka

A. T. Beck jest twórcą teorii poznawczej, która wykorzystywana jest przy leczeniu depresji. Na czym polega wspomniana teoria poznawcza? Na ten temat wypowiada się psychiatra - Agnieszka Jamroży.

Do tej pory Pana potencjał seksualny kierował Pana w stronę najłatwiejszego ze sposobów spełnienia - masturbację. Dostrzegł Pan jednak, że ta aktywność nie jest dobra i nieźle sobie Pan z nią poradził. Podniecenie zasadniczo ma taką funkcję by popychać w stronę bliskości z płcią przeciwną. Stosowana nadmiernie masturbacja utrudnia osiągnięcie tego celu. Jest Pan w dobrym wieku by podjąć współżycie z partnerką. Kiedy pojawia się podniecenie ma Pan wybór czy spożytkować je na samozaspokojenie lub na motywowanie się by zbliżyć się do dziewczyny. Oczywiście zachęcam, by wykorzystać siłę woli i wybrać drugą opcję. Jeśli podoba się Panu dziewczyna to świetna okazja by dać sobie szansę na wejście w związek, który będzie dla Pana źródłem wielu dobrych doświadczeń, emocji i poczucia przynależności. Jeśli jednak zabraknie Panu silnej woli lub z jakiś powodów tworzenie związku będzie trudne, może Pan udać się do psychoterapeuty, tam Pan otrzyma niezbędne wsparcie by dalej rozwijać swoją sferę seksualną i utworzyć szczęśliwy związek.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty