Dlaczego ostatnio nie potrafię cieszyć się życiem?

Nie umiem cieszyć się zyciem. Niedawno urodziłam drugie dziecko- córeczkę, mam już trzyletniego syna. Nie umiem jednak tego docenić i cieszyć się chwila. Cały czas czekam na coś zamiast skupić się na tu i teraz. Rano kiedy tylko się obudzę, zastanawiam się jak „przetrwać” i doczekać wieczora az mąż wróci z pracy i zajmie się dziećmi, a kiedy on jest już w domu to już skupiam się na tym, ze za chwile znów pójdzie do pracy a ja zostanę sama w domu. Młodsza córeczka jest bardziej wymagająca niż syn, co tez sprawiło ze nie umiem odnaleźć się w roli podwójnej mamy. Rano budzę się i boje się z góry, ze mała będzie płakać i z góry nastawiam się negatywnie, a wieczorem jak mam iść spać to już nastawiam się ze w nocy mała się obudzi tysiąc razy a ja znów się nie wyspie. Jestem tez uczulona na jej płacz i kiedy tylko ona zaczyna płakać a ja nie znam powodu to zaczynam płakać razem z nią, od razu mam masakrycznie zły humor i najchętniej ucieklabym z domu. A przecież mam kochającego męża, który pracuje bardzo dużo zeby niczego nam nie brakowało, syn tez świetnie sprawdza się w roli starszego brata, a o córeczce marzyłam od kiedy byłam mała dziewczynka. To dlaczego nie potrafię być szczęśliwa i czemu cały czas czekam na później, na weekend, wakacje, święta itd. Zdaje sobie sprawę z tego ze mam z tym problem ale nie umiem w głowie przestawić się na pozytywne myślenie i już mnie to powoli wykańcza. Co robić i jak zmienić coś w swojej głowie zeby w końcu w pełni cieszyć się z życia...
KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu

Czym różni się nerwica od innych zaburzeń psychicznych?

Mgr Anna Byczko Psychologia
43 poziom zaufania

Szanowna Pani,

Opieka nad małymi dziećmi to ogromne wyzwanie, wiele matek doświadcza ogromnego stresu, poczucia osamotnienia i bezradności, czy braku wsparcia. Ma Pani prawo, tak się czuć. Jest to bardzo obciążające i nic dziwnego, że zmaga się Pani z tymi wszystkimi obowiązkami jak bohater wojenny.

W odpowiedzi na Pani zapytanie, jak zmienić coś w swojej głowie myślę, że warto byłoby zatrzymać się na chwilę nad Pani konkretnymi potrzebami na dany czas, czego Pani w tym momencie najbardziej potrzebuje. Może być tak, że nieumiejętność cieszenia się z życia nie jest tym problemem o który chodzi, a tylko następstwem np. braku wsparcia, którego Pani brakuje itp.

Jeśli chciałaby Pani nauczyć się lepszego rozpoznawania swoich potrzeb i uczuć oraz skupiania się na chwili obecnej, polecam trenowanie uważności np poprzez stosowanie technik mindfulness, które znajdzie Pani np na you tube.



https://www.poradnikzdrowie.pl/psychologia/zdrowie-psychiczne/mindfulness-na-czym-polega-trening-uwaznosci-aa-uDPv-er7g-Defd.html



Pozdrawiam

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty