Brak ochoty na seks z partnerem z nadwagą

Kocham mojego partnera,jest dla mnie bardzo dobry,ale nie pociąga mnie fizycznie.Jest za gruby.Ja też przytyłam,nie mogę schudnąć od roku,czuję się z tym źle.Tęsknię za seksem z ex,bo wiem,że tak dobrego już nie będzie.Po zerwaniu z musiałam odreagować i przespałam się (zabezpieczając się)z kilkoma znajomymi.Potem byłam przez chwilę z kimś,kogo nie uważam za chłopaka.Obrażał mnie codziennie w niewybredny sposób.Na początku z obecnym było ok.Teraz"ochotą"rządzi cykl.Czy można to jakoś zmienić?

KOBIETA, 24 LAT ponad rok temu

Obniżone libido Problemy z seksem Utrata lub brak potrzeb seksualnych Seksuologia

Celibat

Mgr Maciej Rutkowski Psychologia, Białystok

92 poziom zaufania

Dzień dobry.

Opisuje Pani brak pożądania wobec partnera, jako przyczynę podając jego nadwagę. Jeżeli przyczyną jest właśnie to, wydaje się, że warto z partnerem uczciwie porozmawiać i zacząć wspólne odchudzanie. Z pewnością znajdzie Pani mnóstwo propozycji i ofert dla osób "puszystych" - począwszy od siłowni, poprzez bieganie, basen, taniec, fitness, itp., etc. Tego rodzaju wspólne pokonywanie trudności może mieć dodatkowy walor zbliżający Was do siebie.

Pozdrawiam.

Mgr Maciej Rutkowski

Trochę nie do końca wiem co tak na prawdę jest dla Pani kłopotem, z jednej strony mówi Pani o braku pociągu seksualnego do obecnego partnera, z drugiej strony odwołuje się Pani do przelotnych relacji seksualnych, krótkiej relacji z kimś kogo nie uważa Pani za mężczyznę, oraz o idealnym współżyciu z byłym partnerem. Czy faktycznie chodzi tutaj o nadwagę partnera czy o nie zamkniętą żałobę po rozstaniu z byłym partnerem? Gdyby faktycznie chodziło tylko o nadwagę pytałaby raczej Pani jak zachęcić partnera do odchudzania... Jednocześnie wspomina Pani o własnej nadwadze i niezadowoleniu z tym związanym.

Ktoś kiedyś napisał, że seks zaczyna się w głowie. Aspekt fizyczny jest ważny, jednak równie istotne jest poczucie bezpieczeństwa i zaufanie. To tylko jedna z możliwych hipotez ale nieatrakcyjność fizyczna partnera może być prostszym i wygodniejszym (powierzchownym) wyjaśnieniem emocji, których Pani doświadcza, niedomkniętej kwestii z byłym partnerem czy może jeszcze innych rzeczy. Spotkanie z psychoterapeutą mogłoby pomóc Pani nieco uporządkować odbiór sytuacji i przyjrzeć się własnemu położeniu. Pozdrawiam i życzę powodzenia.