Co dalej robić z tym stanem macicy po porodzie?
Witam. Mam 37 lat, 19 grudnia urodziłam 6 dziecko poród naturalny. Po porodzie leżałam na obserwacji i przez 2 godziny miałam za mocne krwawienie i wychodziły ze mnie duże skrzepy zgłaszałam ten fakt ale zostało to zlekceważone. Dzień po porodzie zatrzymały mi się odchody i przestałam się oczyszczać i tak wypuścili mnie do domu na 3 dobe. Po tygodniu zaczełam mieć bóle i śmierdziało odemnie zgnitym mięsem stan podgorączkowy. Mój ginekolog stwierdził duże skrzepy i resztki łożyska. 3 stycznia miałam łyżeczkowanie po zabiegu krwawiłam kilka godzin obficie poczym tego samego dnia zatrzymanie krwawienia i zostałam wypuszczona do domu. Ponownie mam bóle okropne zero plamienia wizyta u ginekologa dużo skrzepów nadal w jamie macicy. Dostałam nospe forte 3 razy dziennie i za miesiąc do kontroli. Nadal bardzo boli i nie oczyszczam się. Wynik badania histopatologicznego obfite wyskrobiny resztki doczesnej. Proszę o poradę co dalej z tym zrobić.
