Czy leczenie psychiatryczne jest uzasadnione po uderzeniu w głowę?

Witam, chciałbym za pośrednictwem portalu zapytać o pewną niejasną dla mnie decyzję lekarza. Ok rok temu zgłosiłem się do lekarza rodzinnego z prośbą o konsultację, lekarz skierował mnie do neurologa, który odmówił podjęcia leczenia, argumentując że neurologia wykracza poza schorzenia (w dzieciństwie miałem wypadek, mogło dojść do uszkodzenia nerwu mózgowego-uderzenie metalową drabiną z dużej wysokości), skierowano mnie na leczenie psychiatryczne. Czy to była słuszna decyzja lekarza neurologii?

MĘŻCZYZNA, 35 LAT ponad rok temu

Neurologia Psychologia Leczenie psychiatryczne

Rozwój intelektualny dziecka autystycznego

Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o rozwoju intelektualnym dziecka z autyzmem.

Mgr Bożena Waluś Psychologia, Gliwice

94 poziom zaufania

Witam,

lekarz psychiatra - leczy chorą psychikę, ma możliwość, jest specjalistą, który diagnozuje i leczy stan zdrowia psychicznego, neurolog diagnozuje i leczy choroby mózgu, rdzenia kręgowego nerwów obwodowych, wiele chorób z obszaru neurologicznego leży w zakresie psychiatrii. Pisze Pan, że ..." mogło dojść do uszkodzenia nerwu mózgowego", jednak to, nie jest pewna informacja, rozumiem, że nie jest potwierdzona badaniami. Pacjenci obawiają się konsultacji psychiatrycznej, spotkań z psychologiem, leczenia psychoterapeutycznego. Chorą psychikę diagnozują i leczą wyżej wymienieni specjaliści. Konsultacja psychiatryczna nie zaszkodzi, metodami psychologicznymi - psychoterapią uzasadnione jest leczenie w każdym przypadku - ponieważ poprawia się dobrostan i zdrowie psychiczne pacjenta.

Pozdrawiam serdecznie

Mgr Irena Mielnik - Madej Psychologia, Kraków

94 poziom zaufania

Dzień Dobry Panu,

Zbyt mało danych.
Myślę, że lekarz neurologiczny miał na uwadze jedynie kontrolną konsultację psychiatryczną, jako część etapu diagnostycznego.

Życzę Panu wszystkiego najlepszego,
Irena Mielnik-Madej