Co zrobić z bezsilnością i przewlekłym stresem?

Już ostatnio pisałam o moich dolegliwościach, ale jest znacznie gorzej. Myślałam wtedy, że to chwilowe problemy, ale jednak chyba nie... Napady bezradności. W ostatnim czasie coraz gorzej reaguję na stres. Drugi raz zdarzyło mi się wpaść w totalną bezradność i nieodchodząca potrzebę ucieknięcia, nawet jeśli jestem sama. Parę tygodni temu zaobserwowałam, że jestem coraz częściej zestresowana, przygnębiona i bezradna, potem doszło umartwianie się nad swoim zdrowiem. W szkole pierwszy raz w ogóle sobie nie radzę, po prostu nie wiem co mam zrobić, a do tego dokłada się brak koncentracji, a ostatnio przez stres, a skutkiem tego były oceny niedostateczne na semestr. Muszę wspomnieć, że problemy w szkole były zawsze, ale nie aż takie. Zaczęłam uciekać przez ostatni tydzień od problemu tak jak dziś, ale niestety, czy stety, moja mama dowiedziała się o moich problemach w szkole (a ona zawsze mi pomagała, bo sama jest nauczycielem i moja mamą) i tu jest chyba sedno. Jestem osobą otwartą (byłam) i mam ludzi, z którymi rozmawiałam o wszystkim, a teraz nie umiałam poprosić o pomoc i rozmowę, a kiedy słyszałam "stań na nogi i się tak nie leń" jeszcze bardziej się zamykałam. Nie wiem jak mam porozmawiać z bliskimi o moich problemach, bo pierwszy raz w życiu mnie przerosły. Jestem typem altruisty, więc przez ostatni czas mówiłam o problemach wszystkich, ale nie o swoich. Najgorsze jest to, że nie mogę się cofnąć ani iść dalej. Jestem w klasie maturalnej i dobrym LO więc zawsze wydawało mi się, że jestem osobą rozumną, ale jednak nie.

KOBIETA, 19 LAT ponad rok temu

Jak radzić sobie ze stresem?

Witam!
Pani problemy się pogłębiają, a samopoczucie pogarsza. Pisze Pani, że trzeba iść do przodu. Myślę, że w tej sytuacji dużym i bardzo pozytywnym krokiem będą rozmowy z osobami, które mogą Pani pomóc lub wspierać Panią w tym trudnym czasie.
Mama jest pedagogiem, więc problemy młodzieży nie powinny być dla niej obce. Warto z mamą porozmawiać o tym, co się z Panią dzieje. Jeśli nie wie Pani, jak zrobić to w bezpośredni sposób lub będzie to zbyt krępujące, proponuję napisać do mamy list. Zachęcam również do skorzystania z pomocy psychologa. Możliwe, że trudności związane są z różnymi aspektami Pani życia i działalności. Warto popracować nad rozwiązaniem trudności ze specjalistą.
W trudnych momentach może Pani korzystać z telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży (116 111), gdzie otrzyma Pani wsparcie i możliwość rozmów o swoich problemach.

Pozdrawiam

0

Witam,

wskazana jest pomoc specjalistyczna, z psychoterapeuta łatwiej będzie poradzić sobie z problemem.

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty