Skuteczność terapii grupowych
Witam serdecznie,
Proszę szczerze porozmawiać z żoną o Pana obawach - proszę jej przedstawić konkretne przykłady zachowań teściowej, które są dla Pana nie do zaakceptowania i które budzą w Panu lęk o przyszłość Waszego dziecka.
Przy tej rozmowie proszę jednak pamiętać, żeby niczego nie uogólniać - ważne są suche fakty, bez wartościowania. Może dzięki temu Pana żona dostrzeże problem.
Pozdrawiam
Chodzi nie tylko o dziecko. Jeżeli dobrze rozumiem pisze Pan, że teściowa biła i wyzywała waszą roczną córkę, a jest to absolutnie niedopuszczalny poziom przemocy, na który nie może Pan pozwolić. Jeśli nie może Pan powstrzymać jej sam nie robiąc jej przy tym krzywdy powinien Pan wezwać policję, albo odwołać się do innego silniejszego mężczyzny, który będzie potrafił ją uspokoić.
Generalnie sprawa wymaga interwencji kryzysowej na początek, a gdy przestanie dochodzić do przemocy w waszej rodzinie będzie potrzebna prawdopodobnie długoterminowa psychoterapia.
Witam
Podał Pan bardzo mało informacji, dlatego trudno dać jednoznaczną odpowiedź. U Pana żony może występować syndrom ofiary przemocy rodzinnej. Takie osoby czują się bardzo związane z agresorem, występuje u nich lęk i poczucie winy, dlatego tak łatwo poddają się manipulacji. Biorąc pod uwagę dobro waszego dziecka powinien Pan zgłosić się razem z żoną na terapię małżeńską. Jeśli żona nie będzie chciała uczestniczyć w terapii, w ostateczności może Pan uzyskać informację w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej( Zespole Interdyscyplinarnym) w sprawie „Niebieskiej Karty”
Pozdrawiam
Na początku warto spróbować porozmawiać, powiedzieć o tym, co Pan czuje , czego oczekuje i co dla Pana jest trudne. Wysłuchać tez drugiej strony i wspólnie ustalić priorytety i zasady, których oboje Państwo będą się konsekwentnie trzymać. Jeśli to nie pomoże warto skonsultować się z terapeutą rodzinnym, który pomoże Państwo w zachowywaniu elastycznym granic rodzinnych, a żonie być może w poradzeniu sobie z przeszłością i uzależnieniem od mamy.
Witam, problem jest bardzo poważny i nie da się go rozwiązać przez internet. Proszę się zgłosić na konsultację do psychologa lub psychoterapeuty. W przypadku przemocy wobec rocznego dziecka możliwe, że będzie konieczne zaangażowanie w sprawę Policji i Prokuratury - ale wcześniej ktoś musi Panu pomóc rzetelnie zdiagnozować sytuację. Pozdrawiam
Witam, opisana przez Pana sytuacja jest alarmująca! Kluczowe w tej chwili jest zapewnienie fizycznego bezpieczeństwa dziecku poprzez podjęcie natychmiastowego działania. Bicie dziecka jest nie tylko patologią świadczącą o nieumiejętności ekspresji własnej agresji ale przede wszystkim, wedle polskiego prawa, jest przestępstwem. Proszę niezwłocznie skontaktować się z Niebieską Linią - pod numerem 801 12 00 02 uzyska Pan wszelkie potrzebne informacje, co i w jakiej kolejności zrobić by dziecko mogło być bezpieczne. Proszę nie zwlekać z działaniem, każdy dzień zwłoki dla tak małego dziecka doświadczającego przemocy to dramat opuszczenia i zawodu niosący konsekwencje dla reszty jego życia.
Danuta Michalczyk
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
- Czy to jest molestowanie psychiczne? – odpowiada Magdalena Pikulska
- Problem z wychowaniem dziecka partnerki – odpowiada Mgr Marta Belka-Szmit
- Czy powinienem ratować moje małżeństwo? – odpowiada Mgr Dorota Nowacka
- Agresja w zachowaniu matki chłopaka – odpowiada Mgr Przemysław Mućko
- Gdzie szukać pomocy przy przemocy w rodzinie? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak
- Nękanie przez ojca w rodzinie – odpowiada Mgr Marta Pociecha
- Ataki agresji u młodej matki – odpowiada Mgr Arleta Balcerek
- Przemoc w rodzinie siostry – odpowiada Mgr Sylwia Wiśniewska
- Jak uratować związek z żoną? – odpowiada ElĹźbieta Iwaszkiewicz
- Jak zatrzymać przy sobie żonę? – odpowiada Mgr Kamila Drozd