Przytłoczenie przez problemy innych

problemy innych zaczęły mnie przytłaczać. Nie potrafię wspierać, często dochodzi nawet do złości na te osoby. Czy to egoizm? sama chodze na psychoterapię. czasami wycofuje się na jakis czas z tych relacji. jak sobie zdrowo z tym poradzic?
KOBIETA, 31 LAT ponad rok temu

Mężczyzna jako ofiara gwałtu

Witam, proszę nadal pracować we własnej psychoterapii i poruszać na niej również ten problem. Wygląda na to, że trudno Pani oddzielić swoje emocje od emocji innych. Warto przyjrzeć się swoim uczuciom i zadbać o nie. Wydaje mi się, że wybrała już Pani dobrą drogę, żeby sobie pomóc. Życzę wytrwałości i pozdrawiam.

0

Wspierać a pozwolić się zalać emocjami i trudnościami innych to różnica. Ma Pani prawo stawiać granice i decydować, ile jest Pani w stanie przyjąć oraz ile chce przyjąć. Jasne komunikowanie swoich emocji, czasem odmawianie albo prośba o zmianę tematu (z wytłumaczeniem dlaczego), pewnie początkowo wywołają bunt u tych, którzy oczekują od Pani wsparcia, jednak jest to konieczne, by nauczyli się, ze Pani także ma prawo do swoich potrzeb i ich realizacji, a nie jest tylko dla nich. Stopniowo sytuacja się ustabilizuje.
Ważne także, by poruszyła Pani ten temat ze swoim terapeutą. Może to dużo wnieść do procesu psychoterapii.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty