Uczucie samotności u 20-latka a możliwe przyczyny

Witam! Mam taki problem ponieważ czuje, że odpycham czymś od siebie ludzi, jestem humorystyczny, uśmiechnięty, aspołeczny nie jestem. Nie wiem dlaczego ludzie się do mnie zniechęcają, nie wiem czy to sprawa wyglądu, mam trochę taki wygląd "profesorka", jestem abstynentem myślę że to ma duży wpływ. Nie chodzę na imprezy, nikt mnie nie zapraszą zresztą na nie i są one mocno zakrapiane więc mnie to nie interesuje. Mam wąską liczbę znajomych. Doświadczam ogromnej samotności. Proszę o jakaś radę.
MĘŻCZYZNA, 20 LAT ponad rok temu

Poczucie własnej wartości - Polacy na tle świata

Przyczyny trudności w relacjach bywają różne. Często najlepiej przyjrzeć się im podczas psychoterapii. Dodatkowo informacje zwrotne od terapeuty pomogą Panu w zmianie, testowaniu nowych zachowań, a tym samym doświadczaniu większej bliskości i relacji z innymi.

0

Witam Pana,
Samotność i popularność to dwie różne kwestie i nie jestem pewna, o którą Panu chodzi. Można mieć wielu znajomych a i tak czuć się samotnym. W poczuciu samotności istotne jest, jak jesteśmy w kontakcie ze sobą i jaka jest jakość naszych relacji z ludźmi.
Bywa tak, że osoby, które bardzo potrzebują przyjaźni czy bliskości jednocześnie bardzo boją się odrzucenia i tak naprawdę nie wierzą, że mogą doświadczyć akceptacji, zrozumienia czy sympatii ze strony innych. Stąd próby udawania kogoś - jakby budowanie fasady. Być może skupia się Pan bardziej na tworzeniu swojego wizerunku poprzez ubiór czy sposób bycia a za mało jest ufności, autentyczności i otwartości.
Temat wzorców budowania relacji jest bardzo złożony. To jak wchodzimy w kontakt z innymi, wynika z tego, jak wyglądały relacje z rodzicami/ opiekunami. Każdy ma swoją niepowtarzalną historię. Dlatego jeżeli chce Pan lepiej zrozumieć swoją i poprawić jakość relacji z innymi zachęcam do psychoterapii.
Życzę powodzenia!
Małgorzata Bukowska

0
Mgr Monika Prus Psycholog, Lublin
64 poziom zaufania

Witam,
Pana problem może mieć źródło w sposobie w jaki Pan myśli o sobie. Zachęcam do skorzystania z psychoterapii, gdzie znajdzie Pan pomoc. Może Pan skorzystać z wizyt w Poradni Zdrowia Psychiczne lub prywatnie. Dobrym pomysłem może być też udział w grupie terapeutycznej, podczas tego typu spotkań może pan się przyjrzeć swojemu funkcjonowaniu, otrzyma pan również informacje zwrotne od innych członków grupy. Pozdrawiam.

0

Witam,

Często jest tak, że w kontaktach społecznych emanujemy do innych ludzi, tym co sami myślimy o sobie i mówiąc obrazowo - zarażamy ich takim myśleniem. Jeśli Pan sam docenia swoją abstynencję, zasady życiowe którymi się Pan kieruje i traktuje je Pan jako coś pozytywnego, czym można podzielić się z innymi osobami, co jest czymś wartościowym to nie odstrasza to ludzi. Jeśli chodzi o grono znajomych, to warto docenić jakość tych relacji a nie ilość oraz szukać ludzi, którzy podobnie myślą o życiu jak Pan - daje to więcej swobody w wyrażaniu poglądów i byciu sobą. Dobrze jest skorzystać z możliwości poznania nowych osób i dostania odpowiedzi jak Pan jet postrzegany prze innych np. podczas terapii grupowej lub skorzystać z poradnictwa indywidualnego pozwalającego kształtować otwartą postawę wobec ludzi oraz właściwy obraz siebie.

Pozdrawiam,

Małgorzata Mazurek

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty