Czy uczucie, że serca przestaje bić, jest wynikiem nerwicy?

Witam, mam 23 lata. Od dłuższego czasu w czasie spoczynku, szczegolnie wieczorem i w nocy- mam problemy z sercem. Kiedy zasypiam, czuję jak moje serce przestaje bić, najprawdopodobniej wtedy mam bezdech, bo wybudza mnie potrzeba głębokiego wdechu, i wtedy serce "przeskakuje", wraca do normy, i zaraz zdarza się to kolejny raz. Towarzyszą temu duszności, przyśpieszony puls, zimne poty. Zaczęłam cierpieć na bezsenność ze strachu, ale nie odczuwam zmęczenia. Ostatnie 3 lata były dla mnie bardzo traumatyczne i stresujące. Kiedy w moim życiu ogólnie wszystko się poukładało, zaczęłam bać się o swoje zdrowie i wsłuchiwać się w swój organizm. Zastanawiam się czy moje problemy to wynik nerwicy czy choroby serca.
KOBIETA, 23 LAT ponad rok temu

Uwaga - zawał!

Dzień Dobry Pani,

Zaprezentowane przez Panią symptomy, mogą wskazywać na objawy nerwicowe (celowa byłaby konsultacja w Poradni Zdrowia Psychicznego- w ramach NFZ-tu, celem diagnostyki i ewentualnego leczenia).

Zalecana byłaby również osobista konsultacja u lekarza pierwszego kontaktu, który skieruje Panią na kontrolną konsultację kardiologiczną.

Z przesłaniem dla Pani tylko satysfakcjonującego samopoczucia,

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0

Szanowna Pani,
wskazana jest konsultacja kardiologiczna i szczegółowa diagnostyka, badanie holterem pracy serca podczas snu - umożliwi wykrycie zaburzeń. Jeśli okaże się, że serce pracuje prawidłowo, wtedy należy diagnozować i leczyć czynnik psychiczny. W momencie kiedy zasypiamy funkcję przejmuje układ przywspółczulny, który odpowiada za relaksację, czyli wszystkie parametry życiowe zmniejszają swoją aktywność, nie słyszymy uderzeń serca, puls jest wyczuwalny, jednak jego natężenie jest mniejsze. W momencie aktywacji układu współczulnego parametry życiowe znacznie podwyższają się i wtedy słyszymy szybkie uderzenia serca, znacznie podwyższa się ciśnienie krwi, inne objawy to; nerwobóle, uczucie zdenerwowania, drżenie, napięcie mięśniowe, pocenie się, zawroty głowy, ucisk w klatce piersiowej, klucha w gardle, suchość w jamie ustnej, problemy gastryczne, przyspieszony oddech w wyniku pobudzenia układu autonomicznego (współczulnego). Lęk jest reakcją pojawiającą się w sytuacji, w wyniku interpretacji przez osobę zagrożenia, wyróżniamy aspekt; poznawczy (myśli, wyobrażenia), fizjologiczny (doznania w ciele) oraz behawioralny (odnosi się do zachowania).
Wszystkie te czynniki wzajemnie na siebie oddziaływają wywołując stany lękowe. Aspekt fizjologiczny jest instynktem samozachowawczym, czyli reakcją organizmu w odpowiedzi na zagrożenie, mobilizuje organizm do walki lub ucieczki, w wyniku pobudzenia układu współczulnego (autonomicznego). Aspekt poznawczy bazuje na myślach, wyobrażeniach o treści negatywnej, występuje pierwotnie w stosunku do emocji i aspekt behawioralny - to są przejawiane zachowania, Lęk można zniwelować na dwa sposoby: zmniejszając poczucie zagrożenia (farmakologicznie) lub zwiększając wiarę we własne umiejętności radzenia sobie z trudną sytuacją. Pomocny jest trening relaksacyjny; kiedy jesteśmy fizycznie zrelaksowani – następuje odprężenie psychiczne i odwrotnie, gdy psychicznie się zrelaksujemy – nastąpi odprężenie fizyczne. W Pani przypadku problem może być spowodowany zaburzeniami lękowymi. Zalecana jest psychoterapia poznawczo - behawioralna, techniki relaksacyjne, psychoedukacja, która pomoże zrozumieć mechanizm powstawania objawów.
Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty