Witam,
w takiej sytuacji ryzyko zakażenia jest znikome, choć nie sposób oszacować tego precyzyjnie. Zakładając, że stosunek był wyłącznie oralny, a potencjalnie zainfekowany partner nie miał kontaktu ze skórą drugiego partnera, można przypuszczać, że nie jest możliwe przeniesienie wirusów HIV, HPV czy tzw. chorób wenerycznych o podłożu bakteryjnym, pierwotniakowym czy grzybiczym.
Zachęcam do zapoznania się z odpowiedziami naszych ekspertów na podobne pytania: https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/hpv-i-prezerwatywa oraz https://pytania.abczdrowie.pl/pytania/seks-oralny-w-prezerwatywie-a-zakazenie-wirusem-hiv.
Co do kontrowersji wokół prezerwatywy jako środka ochrony przed nieplanowaną ciążą czy chorobami przenoszonymi drogą płciową, to faktycznie ta metoda profilaktyki nie gwarantuje pełnej ochrony. W przypadku prawidłowego zastosowania mechanicznej metody antykoncepcji prezerwatywa czyni seks bezpieczniejszym i może dawać ochronę przed infekcjami rzędu 90-95%. Z przeprowadzonych badań wynika, że grubość lateksu jest wystarczająca, by nie przepuściła nie tylko plemników, ale też wirusów HIV czy HPV (dla porównania cząsteczka wody ma 20 nm, podczas gdy np. wielkość plemnika 45 000 nm, a wirusa HIV – ok. 120 nm).
Proszę zapoznać się z tym wideo: https://portal.abczdrowie.pl/czy-prezerwatywa-chroni-przed-hiv-i-aids.
Być może zainteresuje Pana także nasz artykuł: https://portal.abczdrowie.pl/seks-oralny-moze-byc-przyczyna-raka-jamy-ustnej-winny-wirus-hpv.
Przypominamy, że udzielane informacje stanowią jedynie informację poglądową. W celu uzyskania diagnozy oraz zaplanowania leczenia, prosimy o zasięgnięcie osobistej porady lekarskiej.
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
