Dlaczego tak długo krwawię, czy musi dojść do poronienia?

Proszę o szybką odpowiedź, ponieważ umieram ze strachu.
Jestem obecnie w Londynie, a ze strony tutejszej służby zdrowia nie mogę doprosić się żadnych dodatkowych wizyt czy badań. Chodzi o to, że pół roku temu poroniłam ciążę w 12 tyg. Teraz znów jestem w ciąży ok 11 tydzień. W 7 tyg. zaczęłam krwawić- krwawienie to trwało troszkę ponad dobę i wyglądało jak okres. Pobiegłam prywatnie do lekarza i okazało się, że mam krwiaka 3cm na 5cm, ale lekarz stwierdził, że ten krwiak nie zagraża dziecku, jednak ponieważ już raz poroniłam przepisał mi hormon 3 razy dziennie po globulce.
Wszystko było dobrze przez ok 3 i pół tyg. W 11 tyg znów zaczęłam krwawić ciemnobrązową krwią, krwawię już ponad 3 dni- nie jest to plamienie- bardziej przypomina okres, choć dziś krwawienie jest słabsze. Wraz z krwawieniem odczuwam lekki ból oraz ściskanie w podbrzuszu, a także ból jakby jajników- raz jednego, raz drugiego, choć dzisiaj jest już lepiej.
W pierwszy dzień krwawienia pojechałam do szpitala, jednak jedyne co tam zrobiłam, to rozmowa z pielęgniarka i kazali wrócić do domu. po Kilku godz zadzwonili i umówili mnie na usg kolejnego dnia. Usg pokazało, że z dzieckiem jest wszystko w porządku i że mam krwiaka ok2cm/3cm/4mm. Czy to ten sam krwiak tylko zmalał, czy może to już kolejny? Nie kazali mi się przejmować brązowawymi krwawieniami i wypisali od razu do domu. Ja jednak się strasznie martwię. Dlaczego krwawię tyle dni? Może powinnam udać się znów prywatnie do polskiego lekarza? Czy i tym razem poronię? Czy to dziecko ma szanse urodzić się o terminie i zdrowe? Co robić aby pomoc tej ciąży? Nie chcę stracić kolejnego dziecka.
Proszę o szybką odpowiedź.
 

 

KOBIETA, 25 LAT ponad rok temu

Witaminy w ciąży

Lek. Aneta Zwierzchowska
74 poziom zaufania

Witam!

Najprawdopodobniej jest to ten sam krwiak, który zmniejszył swój rozmiar. Krwawienie, które Pani obserwowała mogło być związane z jego kurczeniem się i wydalaniem zgromadzonej krwi. Obecnie jedyne co można zrobić, to obserwować rozwój wypadków i nie denerwować się na zapas. Takie krwiaki w pierwszym trymestrze są dość częste, dotykają około 25% przyszłych mam. W większości sytuacji zanikają one do 20 tygodnia ciąży, a stanowią dla niej zagrożenie w rzadkich, pojedynczych przypadkach.

Najważniejsze w tej chwili, że dziecko się prawidłowo rozwija. Powinna się Pani oszczędzać, dużo leżeć i odpoczywać, to może zahamować krwawienie.

Co do wizyty kontrolnej, to radzę odczekać jakiś czas, tak żeby miała ona większą wartość diagnostyczną. Jeśli ma dojść do poronienia, to niestety medycyna niewiele może w tym momencie dla Pani i dziecka zrobić. Myślę jednak, że z ciążą będzie wszystko w porządku i urodzi Pani zdrowe dziecko, czego serdecznie Pani życzę.

Pozdrawiam!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty