Jak leczyć migotanie przedsionków?

Jestem mężczyzną w wieku 55 lat, wzrost 174, waga 87 kg. Prowadzę raczej siedzący tryb pracy przy komputerze oraz za kierownicą samochodu. Po pracy uprawiam sporty, chodzę codziennie na spacery, przestrzegam diety (dużo ryb, warzyw, owoców). Nie nadużywam alkoholu i nie palę. Pierwsze oznaki arytmii zauważyłem w 2000 roku. Były to incydenty krótkotrwałe (do godziny kilka razy w roku). Zbytniej wagi do tego nie przywiązywałem, gdyż nie przeszkadzało to w normalnym funkcjonowaniu i poza tym oboje rodzice mieli tego typu problemy (mama do dziś). Ciśnienie miałem czasem podwyższone do 140/100, cholesterol do 220. Kardiolog zlecił mi leki Rytmonorm i jakieś na obniżenie ciśnienia.

W kwietniu 2009 miałem przemijające niedokrwienie mózgu pod postacią niedowładu połowicznego lewostronnego (G45,1) szybko (2 godz.) zdiagnozowane i leczone. Przez pół roku byłem bardzo osłabiony i leczyłem się w domu pod kontrolą poradni neuro-kardiologicznej. Po roku zmiany w mózgu ustąpiły bez widocznych skutków ubocznych. Pozostały ślady w psychice: reakcja organizmu na zmiany ciśnienia atmosferycznego, głębsze zmiany nastroju, czasem trudności w wysławianiu się, popadanie w depresje. Z czasem po udarze okresy migotania zaczęły się stopniowo wydłużać mimo leczenia i od około roku migotanie się utrwaliło, co było chyba celem lekarza prowadzącego.

Obecnie zażywam Acenocumarol - 0,33 tab. i Beto 50 ZK - 1tab. Lekarz kieruje mnie na ablację a wcześniej na koronografię z rozpoznaniem HD, FA HA. Fizycznie czuję się bardzo dobrze, gram regularnie w piłkę nożną (2x1,5 godz. w tygodniu) i migotania nie odczuwam. Obawiam się inwazyjnych metod i wiem, że ablacja w moim przypadku udaje się jedynie w 10%. Jaki inny sposób leczenia byłby dla mnie właściwy, może inne farmokologiczne lub też kardiowersja?

Wnioski z badań ostatnio przeprowadzonych. Holter 16.02.2012-migotanie przedsionków od około 50/min do ok. 150/min, śr.65/min. Pojedyncze pobudzenia przedwczesne komorowe, jedna trójka SPK. Max RR2980ms. EKG 16.01.0012; migotanie przedsionków; częstość komór 58 poza tym EKG prawidłowy. Echo z 14.04. 2009: niewielkie powiększenie Lp. Przerost ścian Lk bez cech istotnej hemodynamicznej wady zastawkowej. Bez odcinkowych zaburzeń kurczliwości.Diagnostyczne: cholesterol 213, hdl - 43,90, trójglicerydy - 169,50, LDL - 135,20, INR - 2,51, PT - 30,50. Proszę o opinię.

MĘŻCZYZNA, 55 LAT ponad rok temu

Witam!

W Pańskim przypadku, migotanie przedsionków jest rytmem serca. Na podstawie opisu można stwierdzić, że jest ono utrwalone. Wcześniej miało charakter napadowy, ale jak Pan napisał przed utrwaleniem napady występowały bardzo często. W związku z tym postanowiono, ze zastosowane zostanie leczenie określane jako kontrola częstości akcji komór (np. beta-bloker) oraz profilaktyka zakrzepowo-zatorowa (acenocumarolu). W tej sytuacji jest to odpowiednie leczenie, szczególnie jeśli jest dobrze tolerowane przez Pana. Z uwagi na młody wiek i epizod przemijającego niedokrwienia mózgu (TIA) w wywiadzie można podjąć próby trwałego wyleczenia migotania przedsionków. Z tego powodu jest Pan kandydatem do ablacji. Kardiowersja elektryczna czy farmakologiczna w tej sytuacji wydaje się być mało skuteczna (biorąc pod uwagę wywiad), w związku z tym lekarz nie zaproponował Panu tych metod. Kardiowersja jest metodą z wyboru, ale w określonych sytuacjach np. w pierwszym epizodzie migotania przedsionków.

Podsumowując, najbardziej skuteczną metodą przywrócenia rytmu zatokowego może być właśnie ablacja, poprzedzona badaniem elektrofizjologicznym. Co prawda jest to metoda inwazyjna, ale może okazać się skuteczna. Proponuję pozostać pod kontrolą lekarza prowadzącego.

Pozdrawiam serdecznie!

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty