Jak mam pozbyć się natrętnych myśli?

Jak mam pozbyć się natrętnych myśli? Od zawsze towarzyszą mi złe emocje i myśli samobojcze. Bywało lepiej i gorzej ale w ostatnim czasie znowu się nasiliło i ciągle mam wrażenie jakby ktoś siedział w mojej głowie i mnie obrażał i kazał mi się samookaleczac bo na to zasłużyłam.. czuje się zagubiona
KOBIETA, 20 LAT ponad rok temu

Pobyt na oddziale psychiatrycznym

Witam serdecznie,
takie natręctwa są najczęściej silnie trzymajacym nas strażnikiem ego,czyli inaczej"wewnętrznym rodzicem",który choć niezwykle krytyczny i agresywny,jest przywoływany w chwilach,które określasz ,jako zagubienie. Nie ma jednak w tresci listu skutków ,jakie powoduje ta agresja w Twoich kontaktach ze sobą i z ludżmi,ale przypuszczam,że zaczynasz się bronić ,co wtórnie zniechęca otoczenie i może być powodem osamotnienia.Chciałabym zachęcić Cię do kontaktu z psychoterapeutą i porozmawiać o tym problemie,zidentyfikować sytuacje,w których jest dobrze i od czego ta zmiana najbardziej zależy.Na takiej świadomej wiedzy można budować relacje zastępujące obecną wrogość wobec siebie na te,które Ci służą.Jest to w tym okresie życia realne i oczywiście potrzebne,bo wchodzisz w niezależność od opiekunów i masz być szczęsliwa,pozytywnie nastawiona wobec przyszłości.To nie będzie zapewne krótkie leczenie,ale poszerzające pole widzenia i dające nowe wzorce osobowe,sytuacyjne,z których można czerpać siłę i zaufanie,wygaszając te złe.Nie chciałabym stawiać diagnoz,ani czegokolwiek przesądzać,Tak więc na poczatek spróbuj wizualizacji takich okresów w zyciu,które zapamiętałaś najlepiej i napełniaj się nimi maksymalnie,bo to także Twoja rzeczywistość.Co by się stało,gdyby te dobre bodżce zagościły się w głowie?
Serdecznie pozdrawiam i zachęcam do podjęcia terapii.

0

Dzień Dobry Pani,

Dziękuję Pani za kontakt i za podzielenie się swoimi doznaniami.
Mam nadzieję, że napisanie przyniosło Pani ulgę.

Z Pani relacji, za Pani słowami wynika że: "Od zawsze towarzyszą mi złe emocje i myśli samobojcze. ..."
Domniemam, że nie konsultowała Pani, z Lekarzem/Psychologiem swoich niepokojących symptomów...

Dlatego celowa byłaby dla Pani osobista konsultacja w Poradni Zdrowia Psychicznego (w ramach NFZ-tu, bez skierowania) lub prywatnie, celem diagnostyki symptomatycznej oraz leczenia
psychoterapeutycznego (najlepiej w paradygmacie poznawczo-behawioralnym).
Tak wiec proszę już nie czekać i sięgnąć po niezbędną Pani pomoc specjalistyczną.

Kiedy pojawiłyby się u Pani mocno niepokojące myśli, ma Pani możliwość (nawet dzisiaj!) skontaktowania się telefonicznego, z bezpłatnym Kryzysowym Telefonem Zaufania, nr 116 123, czynnym codziennie w godz. 14.00- 22.00, gdzie może Pani uzyskać wskazówki oraz potrzebne wsparcie specjalistyczne.

Z przesłaniem dla Pani tego, Co jest Pani najbardziej teraz potrzebne!

irena.mielnik.madej@gmail.com
tel. 502 749 605

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty