Jak długo taki stan może się jeszcze utrzymywać?
12 listopada miałem potwierdzony Covid, byłem pod tlenem (HNOT i zwykłym) w szpitalu do 22 listopada.
Po wyjściu oczywiście czułem się osłabiony ale 25 listopada pojawiły się u mnie szumy uszne. Najpierw chyba w lewym a po tygodniu prawym.
Nie są one silne, słyszę je praktycznie jak jestem w ciszy albo skupię na nich uwagę. Nie czuję wody w uchu i ucho mnie też nie boli. Przytkane też chyba nie są, może lekko. Byłem 2 grudnia u laryngologa który stwierdził obrzęk ujść trąbek słuchowych. Miałem robioną audiometrię i wyszła okej - w granicach 10-20dB. W uchu lewym na wyższych częstotliwościach do 30dB, z tym że lekki ubytek już sam stwierdziłem w tym uchu dawno temu słuchając za mocno muzyki. Pani doktor przepisała lek Clatra i Narivent. Za bardzo te leki nie pomogły szum jak był tak dalej jest. Jak długo taki stan może się utrzymywać? Sypiam normalnie nie destabilizuje mi to życia, jednak powoduje już lekką irytację. Dziękuję za odpowiedź
