Ból piersi, kości, węzłów chłonnych oraz świąd odbytu u 35-latki
Jestem kobietą. Mam 35 lat. Mój problem zaczął się ok 1.5 roku temu, bolała mnie prawa pierś, zrobiłam wszystkie badania, udałam się do dwóch ginekologów. Nic niepokojącego nie zauważyli, usg również nic nie wykazało, po kolejnych 3 miesiącach poszłam skontrolować pierś i wszystko było ok. po jakimś czasie czułam się bardzo zmęczona, bolało mnie całe ciało, kości, węzły chłonne, odczuwałam świąd odbytu po jakimś miesiącu przeszło, a teraz mam co jakiś czas takie napady, jestem ogólnie osłabiona, bolą mnie stawy, węzły, kości. Dodam że obserwuję swój kał, nie zauważyłam w nim krwi, choć teraz zaczęłam szperać w internecie i wydaje mi się, że wszystkie moje objawy to objaw raka. Sama wpędzam się w taki wir czarnych myśli, choć dodam, że jestem osobą wesołą, bardzo proszę o pomoc, mieszkam w Anglii i ciężko mi pójść tutaj do lekarza, szczególnie z tak intymną sprawą jak odbyt. Pozdrawiam i czekam na odzew.
