Czy myśli samobójcze w depresji są podstawą do farmakoterapii?

Czy myśli samobójcze w depresji są podstawą do farmakoterapii? Od 5 miesięcy mam potwierdzoną diagnozę depresji. Przyczyna - stres i lęk. Pojawia się cały czas smutek, brak chęci do robienia czegokolwiek, problemy z zasypianiem, nadmierne objadanie się i myśli samobójcze. Tkwię w tym i nie moge się uwolnić. Czytałam w internecie że myśli samobójcze mogą być podstawą do farmakoterapii. Jednak boję się iść do psychiatry. Chciałabym podjąć psychoterapię a farmakoterapię traktuję jako ostateczność.
KOBIETA, 18 LAT ponad rok temu

Pobyt na oddziale psychiatrycznym

Witam serdecznie, ze stresem i lękiem powinna Pani sobie poradzić stosujęc terapię antystresową we współpracy z np. terapią kognitywno - behaviouralną lub inną dobraną pod Pani kątem przezy psychoterapeutę. To powinno porawić także Pani problemy z bezsennością. Być może uda się także pokonać w ten sposób depresję. Jednak gdyby pojawiły się myśli samobójcze to niezwłocznie odać się należy do psychiatry albo nawet
do szpitala na ostry dyżur. ( Kwalifikuje się jako zagrożenie życia)
Proszę podjąć psychoterapię niezzwłocznie.
Pozdrawiam

0

Witam Panią
Wystąpienie myśli samobójczych w depresji
raczej wymaga leczenia farmakologicznego,
Przede wszystkim ważne jest to, aby Pani podjęła
leczenie depresji.
Jeżeli chce Pani podjąć psychoterapię, proszę
to zrobić jak najprędzej, najlepiej już dzisiaj.
Nieleczona depresja wciąż powraca i prowadzi
do silnego pogarszania się stanu zdrowia
psychicznego
i fizycznego.
Przede wszystkim uniemożliwia normalne
funkcjonowanie w społeczeństwie.
Aby całkowicie wyleczyć depresję,
i zaburzenia lękowe należy podjąć
psychoterapię.
Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie,
to zapraszam do kontaktu.
Istnieje możliwość konsultacji online,
np. za pośrednictwem komunikatora Skype.
Pozdrawiam serdecznie

0

Witam.
Rozumiem, że skoro zastanawia się Pani nad wizytą u psychiatry, to jeszcze Pani u niego nie była? Kto więc postawił diagnozę depresji?
Proponuję, aby udała się Pani na konsultację do psychoterapeuty (nie wystarczy psycholog), który pomoże podjąć decyzję, jaka forma pomocy jest najlepsza dla Pani, czy rzeczywiście wizyta u psychiatry i farmakoterapia są niezbędne.
Często łączy się te dwie formy pomocy.

"Chciałabym podjąć psychoterapię a farmakoterapię traktuję jako ostateczność." Jestem za, to bardzo dobre myślenie.

Pozdrawiam i proszę nie zwlekać z decyzją o rozpoczęciu psychoterapii.

Agnieszka Dymska
Psycholog, psychoterapeuta

0

Witam,
Objawy, o których Pani pisze to podstawa do pojęcia psychoterapii. Specjalista na pewno Panią powtórnie zdiagnozuje, aby upewnić się co się dzieje. Dodatkowo dzięki regularnym spotkaniom, będzie Pani miała okazję poznać źródła swoich odczuć i poprawić obecne funkcjonowanie.
Dobrze, że zwraca się Pani o pomoc. To świadczy o chęci zmiany sytuacji, w jakiej się Pani znalazła.

Zapraszam na rozmowę.
Pozdrawiam serdecznie,
Magdalena Rachubińska
PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA

0

Szanowna Pani,

jeżeli towarzyszą Pani myśli "S", proszę zgłosić się do lekarza psychiatry. Potrzebuje Pani także psychoterapii, którą prowadzi psycholog, a wszystko po to, żeby doświadczyć w procesie terapii, że może Pani płynąć przez życie jak z statek z białymi żaglami, w które dmucha pomyślny wiatr.

Życzę życia bez obciążeń i bez zmartwień!
Magdalena Nagrodzka
PSYCHOLOG KLINICZNY, PSYCHOTERAPEUTA, COACH
www.nagrodzkacoaching.pl

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty