Dziwny stan świadomości pod wpływem marihuany

moje pytanie dotyczy dziwnego stanu świadomości. Pojawił się on pod wpływem marihuany, trudno opisać to słowami ponieważ zdawało mi się jakbym przestawił spostrzeganie i nie widziałem już wtedy osób,rzeczy i nie odczuwałem czasu albo odczuwałem go inaczej. przed oczami miałem sekwencję obrazów pozornie bez sensu ale wzajemnie połączonych . Jakby fraktal życia. Towarzyszy tej wizji przekonanie że to jest rzeczywistość prawdziwa ,czysta . dochodzi do tego dziwny lęk ,co się dzieje?

MĘŻCZYZNA, 23 LAT ponad rok temu

Dysfunkcje po środkach psychoaktywnych Psychiatria Psychologia Psychoterapia Narkotyki

Kiedy należy zgłosić się do psychiatry?

Depresja bardzo utrudnia funkcjonowanie osoby w środowisku zawodowym, społecznym i prywatnym. Trzeba wiedzieć, kiedy jest moment na zgłoszenie się do specjalisty. O tym opowiada lekarz Zofia Antosik.

Piotr Bochański Psychologia, Sulechów

71 poziom zaufania

Marihuany jest narkotykiem i wywołuje takie stany. W Pana przypadku zalecam jednoznacznie odstąpienie od zażywania jakichkolwiek środków psychoaktywnych, gdyż istnieje prawdopodobieństwo wystąpienia psychozy.

Mgr Katarzyna Orlikowska Psychoterapeuta, Katowice

25 poziom zaufania

Witam. Zbyt częste palenie marihuany i pojawiające się stany lękowe mogą wskazywać na uzależnienie. Zachęcam do kontaktu ze specjalistą od uzależnień. Pozdrawiam

Dr Daniel Melerowicz Psychologia, Katowice

78 poziom zaufania

Dzień dobry, zadaje pan pytanie dotycząca działania środka psychoaktywnego, którego użycie wywołuje różne zmiany w spostrzeganiu oraz w emocjach (które zresztą pan opisuje). Dzieje się więc to, że marihuana zmienia sposób w jaki widzi pan świat oraz emocje jakie pan przeżywa. Pozdrawiam.

Mgr Anna Ingarden Psychologia, Kraków

82 poziom zaufania

Polecam odstawienie jakichkolwiek środków psychoaktywnych - to, co Pan przeżył może wskazywać na podatność na psychozę, której źródłem są właśnie tego typu substancje. Proszę również zgłosić się do lekarza psychiatry, gdyby tego rodzaju objawy pojawiały się częściej i się nasilały. Pozdrawiam.