Nieustanny lęk przed chorobą

Witam mam 22 lata mam okropny lęk przed chorobą boje sie o siebie i o najbliższych byle co sie wydaży zaraz myśle że jestem ciężko chora cały czas chodze po lekarzach a wyniki badań wychodzą dobrze cały czas myśle tylko o chorobie nie mogę sobie poradzić ze strachem przed chorobą. 4 lata temu dziadek umarł mi na raka myśle że po tym tak sie załamałam wstydzę sie iść do lekarza czy da sie to wyleczyć ?? Dodam że karmie piersią dziecko ma juz skończone 7 miesięcy
KOBIETA, 22 LAT ponad rok temu

Zaburzenia lękowe

Dzień dobry, lek jest bardzo wyczerpującą emocją. Pani towarzyszy, już jak rozumiem, dość długo. Jedyną dobrą drogą na walkę z nieuzasadnionym lękiem, który determinuje inne sprawy i obezwładnia, jest psychoterapia. Zachęcam do skorzystania z tej formy pomocy.

0

Witam,
cieszę się, ze szuka Pani pomocy. Nie ma potrzeby wstydzić się swoich dolegliwości. Wstyd tylko oddala w czasie skorzystanie z fachowej pomocy. Pomoc, której Pani potrzebuje wykracza poza ramy porady przez internet.
Zachęcam do skontaktowania się ze specjalistą psychoterapeutą.
Serdecznie pozdrawiam,

0

Witam,

W Pani przypadku należałoby skorzystać z bezpośrednich konsultacji psychologicznych, dlatego, że lęk, którego Pani doświadcza, nie ma racjonalnych podstaw a zdecydowanie negatywni wpływa na Pani życie, co z czasem może niestety się nasilić. Aby zapobiec rozwojowi i pojawieniu się innych objawów, warto skorzystać z pomocy psychologicznej.

Pozdrawiam,

Małgorzata Mazurek

0

Dzień dobry, rozumiem, że jest pani bardzo zmęczona doświadczaniem lęku. Zachęcam panią do kontaktu z psychologiem, być może zaproponuje on psychoterapię. Przyjrzycie się państwo z czego wynika lęk, jakie są jego podstawy. Pozdrawiam.

0

Dzień dobry,

Proszę udać się np.: do Poradni Leczenia Nerwic /lub Poradni Zdrowia Psychicznego/, gdzie uzyska Pani stosowną pomoc.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty