Od dawna choruję na depresję. Ostatnio nasiliły się lęki do tego stopnia, że boję się sama zostać w domu. Wpadam w panikę. Pojawiają się natrętne myśli. Lekarz zalecił psychologa, zmienił leki. Niestety nie czuję się dobrze, a na wizytę u psychologa czeka się długo. Czy wyjazd do rodziny byłby dobrym rozwiązaniem?Dodam, że mam 19-miesięczne dziecko. Pozdrawiam.
Udar mózgu stanowi 80 proc. wszystkich udarów i jest jednym z powikłań zatorowych chorób serca. Będąc główną przyczyną niesprawności osób po 40 roku życia, stanowi trzecią w kolejności przyczynę zgonów. O przyczynach powstawania udaru mózgu, opowiada prof. Janina Stępińska, kardiolog.
Witam serdecznie.
Wyjazd do rodziny i zmiana otoczenia mogą okazać się dla Pani korzystnym rozwiązaniem jeśli ma Pani dobre relacje rodzinne, a bliscy mogą Pani pomóc w opiece nad dzieckiem. Byłoby najlepiej, gdyby miała Pani możliwość kontaktu telefonicznego z lekarzem prowadzącym, aby móc powiadomić go w przypadku pogorszenia samopoczucia i np. umówić się na wcześniejszą wizytę.
Z pozdrowieniami
Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:
Chociaż gabinety lekarskie są w każdym mieście, na
MZ ograniczyło teleporady w odpowiedzi na nadużywa
Nawet ci, którzy przeszli zakażenie koronawiusem ł
