Dlaczego mam pieczenie okolicy łonowej?
Od kilubastu dni piecze i szczypie mnie w okolicy łonowej. Brałam furaginę oraz rovatinex 2 tab. na dobę. Na tydzień objawy ustapily. Po tygodniu pieczenie i szczypanie powróciło i doszedł ból po prawej stronie lędzźwi: ból tępy, pulsujący i promieniujący w okolice prawego jajnika i pachwiny. Brałam ketanol, ktory nie pomaga na zmniejszenie bólu. Pije 1, 5 płynów bo więcej nie zmieszczę. Oddaje mocz w normalnej ilości, o lekko mętnym kolorze. Nie mam gorączki. Ból czasami ustępuje przy chodzeniu a za jakiś czas wraca mocniejszy. Ból utrudnia utrzymanie prostej postawy a podczas leżenia na lewym boku jest mniej bolesny szczególnie przy podkurczonych nogach. Kilka lat temu przewiało mnie i do opisanych objawów doszła gorączka 40 stop. oraz ostry ból uniemożliwiający poruszanie się. Wtedy pomógł antybiotyk. Wykryto w moczu bakterie E.Coli. od tej pory dbam o odpowiednią higienę aby nie było podobnej sytuacji. Pytanie jest takie co mi dolega oraz czy ewentualnie sa leki bez recepty, które wyleczą w/w objawy. Jeśli nie jakie badania powinnam zrobić. Nie mam gorączki. Leżę w łóżku. Nie mam widocznej krwi w moczu. Mocz jest mętny. Nie mam częstego parcia na mocz. Mocz jest koloru jasno żółtego. Dziękuję za poradę. Lucy, lat 30.
