Problem z samoakceptacją po licznych zdradach i porzuceniu

Witam. Mam od jakiegoś czasu problem z samoakceptacją. Nie lubię nic związanego z moją osobą. Najbardziej swojej twarzy, mam straszne kompleksy.Nie wiem co mam z tym zrobić. Najczęściej bywa tak, że wpadam w histerie nie chce na siebie patrzeć. Wtedy najczęściej wyklinam siebie. Czuje się brzydka i bezwartościowa. Przypuszczam, że może to mieć związek z tym, że mój były chłopak mnie notorycznie zostawiał oraz zdradzał. Sama nie wiem. Szukam pomocy, boje się że przez to wszystko zrobię coś złego.

ponad rok temu

Psychologia

Psychologia międzykulturowa

Mgr Dorota Kotarska Psycholog, Łódź

37 poziom zaufania

Witaj, To co napisałaś jest bardzo smutne, ale znalazłam w tym smutnym przekazie jedną bardzo pozytywną wiadomość, że ten chłopak, to już tylko historia. Obojętne, czy jesteś ładna czy brzydka ( to pojecie względne), nie to co ładne, tylko to co się komu podoba. W każdym razie nikt, ani ładny ani brzydki, ani mądry ani głupi nie zasługują na takie traktowanie. Już nigdy nie powinnaś pozwolić, aby ktoś tak cię zranił.
Jeśli twoja zaniżona samoocena, i brak akceptacji jest skutkiem traumy, jaką przeszłaś z chłopakiem, to powinnaś poddać się terapii.
Pamiętaj że na swej drodze spotkasz wielu ludzi, ignoruj tych, którzy podcinają ci skrzydła a szukaj tych którzy cie uskrzydlą.
Pozdrawiam
Dorota Kotarska

Mgr Małgorzata Markowska Psychoterapeuta, Rzeszów

22 poziom zaufania

Prawdopodobnie główną przyczyną nie jest zachowanie Pani chłopaka. Wydaje mi się, że ma Pani problem z niską samooceną, w przeciwnym razie nie pozwoliłaby Pani na takie zachowanie chłopaka. Ludzie z wysoką samooceną nie trzymają się tego, co złe. Częste zdrady mogły nasilić u Pani problem z samoakceptacją. Proponowałabym Pani konsultacje u psychologa lub psychoterapeuty.