Czy podejrzenia co do mojej ciąży są słuszne?
witam,mam problem. ostatnia miesiączka była 28 września-spóźniła się o 8 dni. trwała 3 dni, była taka jak zawsze, lecz po skończonej "miesiączce" pojawiło się brazowe plamienie, ktore mnie zaniepokoilo. zrobilam test ciazowy-wyszla delikatna kreska. 5 pazdziernika zrobilam badanie bthcg-56,60. po 48h wyniosla 95,57. plamienie cały czas wystepowalo,udalam sie na wizyte do gin-stwierdzil wczesna ciaze i zapisal luteinę oraz kazal powtorzyc krew. 14pazdziernika powtorzylam i wyniosla 520.69, 19 paź byłam na wizycie, nie bylo widac pecherzyka. lekarz stwierdzil ze to bardzo niepokojace,poniewaz ma dobry sprzet i pecherzyk powinien juz byc widoczny. kazal powtorzyc badanie - jesli beta znow sie podniesie to udac sie do szpitala - wypisal skierowanie z podejrzeniem ciazy pozamacicznej. nie wyklucza nadal wczesnej ciazy. czy to mozliwe ze owulacja przesunela sie na tyle,ze w ciaze zaszlam dopiero krotko przed miesiaczką, np. 24września?
