Jakie mogą być konsekwencje dostania się tabletki do tchawicy?
Witam. Mam pytanie dotyczące dostania się tabletki do tchawicy. Niedawno miałam taką sytuację, że przy połykaniu antybiotyku, dość sporego, tabletka wpadła mi "nie w tą dziurkę" i zaczęłam się dusić, nie mogłam nabrać powietrza, ani ustami, ani nosem, czułam jakby gdzieś tam mi się zatrzymała. Na szczęście, nie byłam sama w domu, mama przycisnęła mnie mocno od tyłu za brzuch i tabletka wyleciała. Niestety od tej pory mam ogromny lęk przed połykaniem tabletki. Tabletki powlekane lub małe tabletki jestem w stanie połknąć w obecności drugiej osoby, ale kiedy jestem sama, boję się nawet połknąć witaminę C czy Furaginę, mam taką blokadę... W związku z tym, mam pytanie czy gdyby tabletka wielkości Furaginy lub Witaminy C, albo jakaś drobniejsza tabletka powlekana podczas połykania trafiła do tchawicy, czy jest to wówczas jakiekolwiek zagrożenie życia lub zdrowia? Wiem, że to może brzmieć absurdalnie, ale wtedy tak się wystraszyłam, że teraz mam ogromną blokadę przy połykaniu tabletki i zastanawiam się, jakie mogłyby być konsekwencje gdyby taka tabletka np. rozpuściła się w tchawicy? Z góry dziękuję za odpowiedź.
