Anemia - dlaczego się pojawiła?

Mam 38 lat, od grudnia zeszłego roku zostałam zdiagnozowana jako osoba z anemią. Nie znam dokładnie wyników mojej morfologii krwi, ponieważ tutaj (UK) lekarz nie oddaje wyników badanemu. Lekarz zapisał mi żelazo, które miałam brać 3 razy dziennie po jednej tabletce. Od tego czasu brałam 2 tabletki dziennie, bo lekarz mówił, że jeśli będę miała kłopoty z wypróżnianiem, to mogę ilość tabletek zmniejszyć. Pod koniec stycznia dostałam infekcji dróg moczowych, odstawiłam żelazo, bo wyczytałam w ulotce, że jeśli zaobserwuje się krew w moczu, to należy przestać braci żelazo... na infekcję dostałam antybiotyk, brałam go przez 5 dni, infekcja przeszła, za to objawy anemii się nasiliły - zawroty głowy, osłabienie, palpitacja serca - uczucie jakby serce waliło za szybko, uczucie strachu, trzęsienie gdzieś w środku... Zaczęłam znów brać żelazo i troszkę objawy się uspokoiły… brałam żelazo 3 razy na dzień... do tego dołączyłam witaminę B complex (po wyczytaniu, że może ona przyspieszyć wchłanianie żelaza). Najgorsze jest to, że od tygodnia zaczęła mnie boleć głowa - najpierw tył głowy i kark, teraz znów gardło i okolice uszu... Mam wrażenie, że ciągle mam takie dziwne uczucie kręcenia się w głowie. Czy po takim długim okresie brania żelaza dalej mogę mieć takie objawy? Jak długo powinnam brać żelazo? Dodam, że następne badanie krwi zrobiłam dwa dni temu i teraz czekam na wyniki - w piątek powinnam je znać... Martwię się, że moja anemia może być związana z jakąś poważniejszą chorobą, czasami moje myśli na niczym innym nie mogą się skupić... już sama nie wiem, czy to nie nerwica…? Nie dodałam jeszcze, że od kilku miesięcy mam dziwne bóle pleców w okolicy lędźwiowej, które najczęściej pojawiają się nad ranem, podczas snu. Mówiłam o tym lekarzowi, ale on to zlekceważył... Zastanawiałam się również, czy moja anemia nie miała związku z braniem od września do grudnia leki, o których wyczytałam, że mogą pomóc w zrzuceniu kilku kilogramów. W tym czasie codziennie po dwie godziny chodziłam na siłownię i basen… dziękuję bardzo za odpowiedź.
38 LAT ponad rok temu

Polscy naukowcy stworzyli sztuczną krew. To może być przełom w transplantologii

Naukowcy z Politechniki Warszawskiej opracowali sztuczną krew, która, jeżeli przejdzie fazę testową, może okazać się przełomem w medycynie. Wszystko ze względu na innowacyjne właściwości. - Nasza krew będzie w stanie przenosić tlen, czyli w tym wypadku nie tylko rozcieńczymy, ale zapewnimy jej też podstawową funkcję, jaką jest transport gazów - zapowiada prof. Tomasz Ciach, kierownik Laboratorium Inżynierii Biomedycznej Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej. Do tej pory ta sztuka nie udała się żadnym naukowcom na świecie. Dlatego wciąż trzeba organizować społeczne zbiórki krwi. Dzięki właściwościom związku, w sztucznej krwi będzie można między innymi przechowywać organy do transplantacji. - Organy, które się pobiera do przeszczepu, bywają otłuszczone bądź uszkodzone, to duży problem. Chcielibyśmy, żeby w czasie ich przechowywania, móc je zregenerować - mówi Agata Stefanek, prezes spółki NanoSanguis S.A. i pracownik Wydziału Inżynierii Chemicznej i Procesowej Politechniki Warszawskiej. Wkrótce sztuczna krew będzie testowana na zwierzętach.ZOBACZ TEŻ: Rewolucyjna metoda walki z rakiem

Witam serdecznie.

Trudno mi się ustosunkować do zadanych przez Panią pytań bez przeanalizowania wyników badań dodatkowych. Dobranie właściwej postaci, dawki preparatu i wstępne określenie długości procesu lecznenia anemii możliwe jest tylko w oparciu o parametry morfologii krwi i poziom żelaza. Liczne dolegliwości, które Pani podaje, nie stanowią typowych skutków ubocznych przyjmowania preparatu żelaza i mogą wynikać z choroby podstawowej. Wskazana byłaby kontrola u lekarza prowadzącego, który oceni postępy dotychczasowego leczenia niedokrwistości i zdecyduje o koniecznści dalszej diagnostyki.

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty