Czy moje dolegliwości mają jednak związek z nerwicą?

Dzień dobry, pisze z takim problemem jak bigeminia komorowa. Ogólnie na arytmię choruje już od kilku lat ale raczej to były pojedyncze skurcze. W tamtym roku mnie to złapało i nawet nie wiedziałam co mi jest. Pojechałam na sor zrobili ekg ale zdażyło już przejsc. Potas miałam 3,68 a norma jest od 3,60. Na następny dzień usg serca i wszytko Ok. Prześwietlenie klatki piersiowej miałam zaraz po przejściu covid wiec tez wszysnto Ok. Tsh w normie. W sierpniu miałam szybki puls nie wiem od czego wiec od razu do kardiologa. Miałam holter ekg 24 godzinny. Niby wszytko Ok poza dodatkowymi skurczami komorowymi ponad 100 i nadkomorowe ponad 500. Jakoś w styczniu po stresujących sytuacjach znowu mnie dopadła arytmia ale bigeminia i trugeninia. Wiec znowu echo serca wszytko Ok. Ale dokuczalo wiec znowu holter 3 dniowy. Komorowe dodatkowe 79 a nadkomorowe ponad 30. Pare bigemini i trigemini. No to się uspokoiłam ale znowu mnie pare rzeczy zestresowało i po kilku dniach atak bigemini który trwał Ok 30 min. Wystraszyłam się wiec znowu sor. Poza kilkoma dodatkowymi skurczami wszysnto Ok. Nie wiem dlaczego mi to dokucza. Mięsień serca zdrowy. A każdy mówi ze to od nerwow. Ale ja już sama nie wiem czy to nerwy. Bardzo się tym denerwuje i często płacze. Nie wychodze z domu bo jak tylko wyjdę to się zaczyna. Wole zostać w domu. W domu czasami mnie tez złapie ale przynajmniej jestem w domu. Mam tez stwierdzona nerwice i zaburzenia lękowe ale czy to aż takie rzeczy by powodowało?
KOBIETA, 32 LAT ponad rok temu

Czynniki ryzyka choroby niedokrwiennej

Do zawału mięśnia sercowego może doprowadzić m.in. nieleczona choroba niedokrwienna serca. Prof. dr hab. Wojciech Drygas opowiada o czynnikach ryzyka wystąpienia tego schorzenia.

Witam Panią,

Jeżeli dotychczasowe badania nie wykazały zmian chorobowych w organizmie,

to znaczy, że Pani problem jest natury psychologicznej.

Skoro stwierdzono u Pani zaburzenia lękowe to one zapewne

powodują opisane przez Panią dolegliwości.

W zaburzeniach lękowych, w sytuacjach szczególnie obciążających,

na plan pierwszy wysuwa się lęk i napięcie.

Przy zaburzeniach lękowych, układ nerwowy, który zarządza całym organizmem,

jest w stanie ciągłego napięcia, niepokoju, pobudzenia lub lęku.

Skumulowane napięcie a także utrzymujący się stan ciągłego napięcia

oraz duży poziom odczuwanego lęku lub stresu może przyczynić się do odczuwania

różnego rodzaju przykrych dolegliwości a nawet bólu.

Psychika i ciało stanowią integralną, współzależną całość.

Stany psychiczne człowieka zawsze oddziaływają na procesy fizjologiczne

i vice versa.

Objawy, które Pan opisuje, w tym ciągły lęk o zdrowie wskazują na zaburzenia lękowe.

Jednak rzetelną diagnozę można postawić tylko podczas osobistej konsultacji,

po wnikliwym wywiadzie i zbadaniu okoliczności, które doprowadziły

do opisanych zaburzeń.

Żeby Pani pomóc, trzeba poznać dokładnie naturę Pani problemu,

i na tej podstawie opracować właściwą metodę terapii.

Zachęcam Panią do skonsultowania problemu z psychologiem oraz do podjęcia odpowiedniej psychoterapii.

Terapeuta pomoże Pani uporać się zarówno z objawami jak i przyczynami

zaburzeń nerwicowych oraz ich konsekwencjami, dzięki czemu odzyska Pani

spokój, równowagę wewnętrzną i radość życia.

Gdyby chciała Pani porozmawiać o problemie,

to zapraszam do kontaktu.

Istnieje możliwość konsultacji online,

np. za pośrednictwem komunikatora Skype.

Pozdrawiam serdecznie



Hanna Markiewicz,

psycholog,

e-mail: psycholog24x@gmail.com

tel. 505 075 298,

https://psycholog24online.pl/


0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty