Ryzyko ciąży przy biegunce i antybiotykach
Kończę właśnie 5 opakowanie tabletek antykoncepcyjnych. Od pierwszej nie miałam żadnych większych skutków ubocznych, krwawienie występowało zawsze tego samego dnia i kończyło się tego samego. Pod koniec sierpnia miałam bolesne zapalenie dziąsła. Dentysta przepisał mi dwa bardzo silne antybiotyki, które brałam razem przez ok 7-8 dni. Obydwa miały działanie osłabiające. Pod koniec ich brania miałam jeden stosunek + prezerwatywa. Krwawienie wystąpiło normalnie. Jednak branie tych antybiotyków odbiło się na moim zdrowiu. Przed następnym opakowaniem i jego początku (nie pamiętam dokładnie ile dni) wystąpiły u mnie stolce z niewielką ilością krwi. Pani ginekolog stwierdziła, że było to pewnie wywołane antybiotykami i przepisała mi lek przeciw osłonowy. Stosunek odbył się 7 dnia brania tabletek. Nie jestem pewna czy był on zabezpieczony przez tabletki, a wydaje mi się ze nie użyliśmy wtedy prezerwatywy. Choć nie jestem pewna. Jednak po tym wszystkim krwawienie pojawiło się. No i teraz moje pytanie, czy mimo wszystko mogę być w ciąży? W trakcie obecnego (5 op) i tamtego poprzedniego (w którym wystąpiły stolce) boli mnie podbrzusze. Czasami wydaje mi się, że mam mdłości. Dodam, że nigdy żadnej tabletki nie pominęłam, przyjmuje o tej samej porze, krwawienie zawsze było, nigdy nie miałam wymiotów. Tylko te stolce z malutką domieszką krwi. Czytałam że aby biegunka obniżyła działanie i doprowadziła do ciąży musiałaby być bardzo silna, to prawda? Czy może ten ból podbrzusza itd to skutki uboczne, które ujawniły się dopiero teraz? Bardzo proszę o odpowieź, z góry dziękuje, pozdrawiam.
