Dlaczego nie mogę zajść w ciążę i czy wyniki badań są prawidłowe?

Mam 26 lat. Miesiączkuję regularnie 29-30 dni. 2 dni plamienie i 2-3 krwawienia. W listopadzie 2010 odstawiłam tabletki Y***, które brałam przez rok. Teraz staramy się o dziecko już 5 miesięcy i nic. Oto wyniki badań. Morfologia w normie TSH 3,580mU/l Estradiol 450,9 pmol/l FSH 2,55 U/l Progesteron 17,29 nmol/l Prolaktyna 815,3 mU/l Na wynik LH czekam. Dodam, że wszystkie wyniki robiłam w 24 dniu cyklu. Czy prolaktyna jest za wysoko? Jak ją zbić? Czy za duża chęć posiadania dziecka blokuję owulację? Czuję, że do niej dochodzi i wiem to (ból, testy owulacyjne, szyjka, śluz). Czy skrzywienie macicy w lewą stronę może mieć jakiś wpływ na brak zapłodnienia. Biorę kwas foliowy i inne. Proszę o poradę.

KOBIETA, 26 LAT ponad rok temu

Ginekologia Badanie niepłodności Niepłodność

Krioprezerwacja płodności

Redakcja abcZdrowie

82 poziom zaufania

Witam serdecznie!

Na początku chciałabym Panią poinformować, że uzyskane wyniki nie są w pełni miarodajne. Oznaczenie hormonów przysadkowych tj. FSH i LH powinno mieć miejsce między 3 a 5 dniem cyklu. Estradiol oznacza się razem z powyższymi hormonami i/lub 12-14 dnia cyklu (gdy chcemy obserwować owulację). Progesteron i prolaktynę oznacza się zwykle 21 dnia cyklu.

W obecnej sytuacji, jeżeli chce mieć Pani wiarygodny pogląd na całą sytuację powinna Pani powtórzyć badania.

Na podstawie powyższych wyników mogę jednak powiedzieć, że wyniki hormonu tarczycy są w normie. Prolaktyna jest faktycznie podwyższona i wymaga konsultacji z ginekologiem. Lekarz po zbadaniu Pani zadecyduje czy potrzebne jest podjęcie leczenia. Hiperprolaktynemia może bowiem utrudniać pęknięcie pęcherzyka. Poziom progesteronu także mieści się w granicach normy.

Chciałabym jednak podkreślić, że 5 miesięcy nieudanych starań nie musi świadczyć o niepłodności. Wiele zdrowych par potrzebuje około roku na poczęcie dziecka. Po tym czasie można ewentualnie rozpocząć diagnostykę.

Skrzywienie macicy nie utrudnia zapłodnienia i implantacji zarodka.

Jeżeli podjęli Państwo starania o dziecko regularne przyjmowanie kwasu foliowego jest wręcz zalecane. Proszę go nie odstawiać aż do końca pierwszego trymestru ciąży.

Pozdrawiam