Interpretacja wyników biopsji cienkoigłowej piersi

Na początku sierpnia mama udała się na mammografię po wybadaniu na swojej piersi guza. Mammografia potwierdziła jej obawy. Po zgłoszeniu się do lekarza wykonano u niej biopsję cienkoigłową. Proszę o pomoc w interpretacji wyników badania. Wykryto guz wielkości 15 mm, na godz. 11.00 na lewej piersi skala BIRADS4. Piersi o budowie tłuszczowo-gruczołowej. Węzły chłonne - pojedn. drobne ruchome (N1a), diagnoza - podejrzenie Tu malignum, stopień G1. Biopsji gruboigłowej nie zdecydowano się wykonywać, mama idzie na operację usunięcia guza 12 października. Dodam, że mama dwukrotnie miała wycinane guzy z piersi (jeden 20 lat temu, drugi 15 lat), po tym jak zaczynały boleć i ropieć. Nie były to jednak guzy złośliwe. Nikt w rodzinie nie chorował na raka. Proszę napisać, jakie są szanse na wyleczenie. Czy trzeba będzie amputować pierś i czy badanie histopatologiczne wyciętego guza może przynieść pomyślniejszą diagnozę niż wyniki wcześniejszej biopsji?

KOBIETA, 27 LAT ponad rok temu

Mezoterpia igłowa twarzy i dekoltu

Mezoterapia igłowa to zabieg, który możesz odbyć w gabinecie dermatologii estetycznej. Polega na wstrzyknięciu substancji leczniczych bezpośrednio w obręb skóry. Zobacz, jak wygląda zabieg.

Witam serdecznie!

Na podstawie badania mammograficznego uznano, że istnieje duże podejrzenie nowotworu złośliwego. Stąd zadecydowano o wykonaniu biopsji cienkoigłowej. Jednakże nie napisała Pani czy w biopsji wykryto komórki nowotworowe (cellulae carcinomatosae). Jeżeli nie - istnieje szansa, że jednak nie jest to rak.

Jeżeli ta diagnoza nie jest do końca potwierdzona, zapewne wszystko wyjaśni się w trakcie zabiegu operacyjnego. U Pani Mamy najpierw zostanie usunięty guz, przebadany histopatologicznie (tzw. badanie śródoperacyjne) przez patologa, który powiadomi chirurga czy guz jest łagodny i można zakończyć zabieg, czy też jest to rak i wtedy konieczne jest całkowite usunięcie piersi (tzw. mastektomia) wraz z węzłami chłonnymi pachy.

Jeżeli chodzi o rokowanie - oczywiście jeśli jest to nowotwór złośliwy, tak naprawdę będzie można więcej powiedzieć na ten temat dopiero po zabiegu oraz badaniu hist-pat materiału usuniętego w jego trakcie. W rokowaniu ma istotne znaczenie wielkość guza (ale rzeczywista, czy nie to co wyczuwa się na zewnątrz, a konkretny wymiar guza oceniany przez patologa), stopień złośliwości, czyli w jakim stopniu rak jest agresywny i zdolny do dawania przerzutów, stan receptorów hormonalnych oraz obecność ewentualnych przerzutów w węzłach chłonnych. W przypadku guza niewielkich rozmiarów (do 2 cm) oraz - co istotne - braku przerzutów do węzłów chłonnych rokowanie jest pomyślne - szansa na wyleczenie wynosi około 90%. Jeżeli natomiast są przerzuty w węzłach chłonnych szanse na wyleczenie znacznie spadają. Szacuje się, że ryzyko nawrotu raka wynosi w takim przypadku około 60%.

Więcej na temat rokowania może Pani przeczytać w artykule na naszych stronach: http://portal.abczdrowie.pl/rokowanie-w-raku-piersi

Pozdrawiam serdecznie

0
redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie

Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych użytkowników.
Poniżej znajdziesz do nich odnośniki:

Patronaty