Jak rozpoznać konkretną alergię u dziecka, gdy są objawy a nie potwierdzają ją badania?
Moje pytanie dotyczy 7-letniego syna. Od wczesnego dzieciństwa miał różne alergiczne objawy: kolka niemowlęca, dziwne stolce w niemowlęctwie, częste ropne zapalenia spojówek, świąd zwłaszcza twarzy, sucha skóra. W wieku przedszkolnym problemy oddechowe w nocy, otwarta buzia, przerośnięte migdały, otwarty zgryz, nawracające zapalenia oskrzeli, kaszel, pękająca skóra za uszami (kilka razy). W wieku około 5-6 lat objawy te ucichły, a pojawiły się nowe: częste silne bóle głowy z wymiotami i bladością skóry. Dwa dni temu pojawił się ból głowy z świądem ciała, wysypką i zaczerwienieniem i opuchnięciem twarzy, który utrzymywał się całą dobę. Ostatnie (rok temu) badanie IGE całkowite wykazuje ponad 1000 jednostek. Niestety żadne (wielokrotne) dotychczasowe badania (testy skórne i z krwi) nie potwierdziły konkretnych alergenów. Moje własne obserwacje wskazują na mleko (ale nie wiem czy na 100%) i nie wiem czy nie jest uczulony na jakieś inne alergeny. Dziecko w dzieciństwie przez długi czas brało leki antyhistaminowe i przez pół roku inhalacje i leki astmatyczne (nie pamiętam nazwy). Od 2 lat nie bierze żadnych leków. Niestety straciliśmy kontakt z wcześniejszym lekarzem, a nowy lekarz kazał odstawić wszystkie leki i twierdzi ,że nie wie jak go leczyć bo moje podejrzenia nie są potwierdzone badaniami, każe go tylko obserwować. Bardzo martwię się o dziecko i nie wiem jak mu pomóc . Czy mogę prosić o jakąś poradę?
