Twój przewodnik po zdrowiu

  1. Opisz swój problem. Pomożemy Ci znaleźć odpowiedź w bazie ponad miliona porad!
  2. Nie ma informacji, których szukasz? Wyślij pytanie do specjalisty.
Rozpocznij
7 6 1 , 8 6 3

odpowiedzi udzielonych przez naszych ekspertów

Rzetelnie + Bezpiecznie + Bezpłatnie

Strata bliskiej osoby: Pytania do specjalistów

Jak radzić sobie po stracie bliskiej osoby?

Witam,w ubiegłym roku zmarła moja mama,zmarła w moim domu przy mnie.Od tamtej pory czuje się nieswojo,najgorzej jest w nocy,sama nie chodzę podmu,a w sypialni pali się lampka.Lekarz rodzinny wypisał mi Trittico,biorę na noc trochę lepiej spie,ale budzą mnie kolory na... Witam,w ubiegłym roku zmarła moja mama,zmarła w moim domu przy mnie.Od tamtej pory czuje się nieswojo,najgorzej jest w nocy,sama nie chodzę podmu,a w sypialni pali się lampka.Lekarz rodzinny wypisał mi Trittico,biorę na noc trochę lepiej spie,ale budzą mnie kolory na ścianach i kłębki nitek.W dzień moje zachowanie jest normalne,ale gdy zbliża się noc zaczynam się bać snu.Caly czas mam przed oczami mamę i moment samej śmierci mama często mi się śni.Czy to jest czas żałoby,czy ja podam w jakąś chorobę.Pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Agnieszka Fiszer

Czy te dolegliwości mają związek z moją psychiką?

Witam! Mam 19 lat, całe życie od dziecka żyję na sporcie, kiedyś w podstawówce przez jakiś czas dopadło mnie fobia na punkcie zdrowia, szukaniem sobie chorób, później wróciło to po śmierci bliskiej osoby w 2016r, codziennie strach, że coś mi... Witam! Mam 19 lat, całe życie od dziecka żyję na sporcie, kiedyś w podstawówce przez jakiś czas dopadło mnie fobia na punkcie zdrowia, szukaniem sobie chorób, później wróciło to po śmierci bliskiej osoby w 2016r, codziennie strach, że coś mi jest, wiosna i lato odpuściło, później w 2017r wakacje, zaczęły mi drgac mięśnie, pojawiało się to różnie, później w Listopadzie umarła babcia, u niej na pogrzebie zaczęło mi serce dziwnie bić, czułem dyskomfort, po tym incydencie mailem takie przeskoki sekundowe, raz lub dwa razy dziennie, czasem lapalo mnie mocniej, zawsze jakieś zdlawienie lub przeskok, dawało mi to do myślenia, od tamtej pory z tym żyłem, uciążliwe, ale do kardiologa wybrałem się dopiero. Wakacje 2019, wczensuej tylko u rodzinnego ekg, które nic nie wykazało, po wizycie u kardiologa, zrobił mi Echo serca i powiedział, że mam piękne i silne serce, budowa silna, przepływy wszystkie okej, ale stwierdził wiotkie platki zastawek, odblokowanie tamtej pory brałem magnez potas które kazał mi brać codziennie jedna, od tamtej pory prawie wcale nie miałem żadnego przeskoku, uspokoiłem się, nie doskwieralo mi to, teraz czasem powraca, ale dopiero ostatnio gdy wpadłem w zimowa depresję, myśli o zdrowiu itd, lęki jakieś, czasem znów teraz poczuje jakiś przeskok sekundowy lub zatrzymanie jakby, dodam, że nie mam przy tym innych objawów, to trwa tylko sekundę, raz lekko raz mocniej, jestem trochę właśnie w zimowe okresy takim lękowcem, dużo myśli, stres, nie mam przy tym żadnych innych objawów, nie boli mnie w klatce nic a nic, tylko taki przeskok wzbudza we mnie niepokój, że się zatrzyma akcja serca czy coś. Jest to groźne co opisałem? Bo ja myślę, że to przez tą psychikę, stres i lęki, gdy przychodzi wiosna wszystko mi ustępuje, myśli odchodzą, czasem bardzo rzadko jakiś napad leków mnie weźmie tylko, i tak spokój, aż do zimy, raz fobie na temat czy nie jestem chory i szukanie objawów różnych w internecie, a raz jakieś lęki przed śmiercią i utrata bliskich, chwilowe przeskoki czasem się teraz pojawiają, od miesiąca właśnie mam te lęki na temat zdrowia. Te chwilowe przeskoki lub zdławienia są groźne?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Jak sobie poradzić z tym uczuciem po śmierci taty?

Witam od śmierci mojego taty minelo 9.5 lat. Zmarł na rozległy zawał był alkoholikiem ,ale nie agresywnym mimo tego mama i babcia gdy byłam mała buntowaly mnie i chwali za zle uczynki kierowanew str taty jestem tego świadoma.. teraz mam... Witam od śmierci mojego taty minelo 9.5 lat. Zmarł na rozległy zawał był alkoholikiem ,ale nie agresywnym mimo tego mama i babcia gdy byłam mała buntowaly mnie i chwali za zle uczynki kierowanew str taty jestem tego świadoma.. teraz mam 29lat i nadal z tym żyje mimo świadomości, starsze rodzeństwo mówiło mi o tym ,że tata rozumie .. I wie że jestem buntowana..do dziś płacze gdy nikt nie widzi nie umiem się z tym uporać. Dziś sama jestem mama nie postąpienigdy tak samo dzieci buntować nie będę mimo że się w tym małżeństwie dusze będę z mężemdla dzieci, wiem co to rozwód tym bardziej ,że dzieci w tata są opatrzone jak w obrazek ... Nie wiem jak sobie z tym poradzić..tak bardzo chciała bym to przeprosić
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Czy nerwica ma związek z arytmią serca?

Witam. 7 lat temu po śmierci ojca lekarze zdiagnozowali u mnie nerwice. Przez 5 lat przyjmowałem lek Asertin, obecnie już to nie zażywam gdyż lekarz psychiatra stwierdził ze już nie ma takiej potrzeby bo świetnie sobie radzę. Mój problem... Witam. 7 lat temu po śmierci ojca lekarze zdiagnozowali u mnie nerwice. Przez 5 lat przyjmowałem lek Asertin, obecnie już to nie zażywam gdyż lekarz psychiatra stwierdził ze już nie ma takiej potrzeby bo świetnie sobie radzę. Mój problem polega na tym ze co jakiś czas mam taki dziwne napady duszności. Tak jakby zatkanie oddechu, nie wiem jak to opisać. Tak jakby ktoś mi palcem na sekundę przycisnął dołek w szyi. Po sekundzie wszystko wraca do normy tyle ze serce wali jak oszalałe i czuje gule w gardle oraz lek i silny niepokój. Potrafi to wystąpić nawet kiery jestem zrelaksowany. Ostatnio ekg robiłem 3 lata temu. 2 miesiące temu miałem robione tylko badania do pracy oraz poziom cukru i wszystko było w normie. Czy takie chwilowe zatkanie oddechu jest spowodowane nerwica czy raczej powinienem robić jakieś dodatkowe badania? Taki stan występuje u mnie już od kilku lat , raz czesciej a raz zadziej. Dodam jeszcze ze pół roku temu zdiagnozowano u mnie po badaniu gastroskopii przepuklinę rozwoju przełykowego. Czy może to być objaw arytmii serca bądź innego schorzenia poza nerwica? Dziękuje z góry i pozdrawiam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak pogodzić się z utratą koleżanki?

Jak poradzić sobie z utratą koleżanki zmarła w wieku 28 lat . Nie wiem czemu , winie się za jej śmierć . Jak wpadnę w wirpracy zapominam . Jak jestem sama w domu często o niej myśle . Wsumie przychodzi... Jak poradzić sobie z utratą koleżanki zmarła w wieku 28 lat . Nie wiem czemu , winie się za jej śmierć . Jak wpadnę w wirpracy zapominam . Jak jestem sama w domu często o niej myśle . Wsumie przychodzi mi sama do głowy. I zadaje sobie pytanie !!! Dla czego Jak do tego doszło Pracowałyśmy razem , jeszcze w ten sam dzień powiedziałyśmy sobie na wzajem ( widzimy się jutro w pracy ) Ale jużdo niej nie wruciła . Dla czego czuje się ciągke winna , że mnie tam nie było , że jeżeli bym wiedziała wziełabym ją do siebie do domu i by nie doszło do tragedi . Czasmi dostaje wściekłosci , nie byłyśmy przyjaciółkami ale ją lubiłam Czemu mnie to tak dęczy , nie mogę pogodzić się że jej już nie ma . Ciągle oglądam nasze wspulne zdjęcia i płacze . Co mam zrobić . Czuję że dostaje depresji
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak pozbyć się swoich lęków?

Od kilku miesięcy borykam się z lękami, największym utrapieniem są one zwłaszcza w nocy i nad ranem, pomimo usilnych prób zajęcia czymś głowy ( filmami, książkami) one wracają jak bumerang i nie dają mi spokojnie zasnąć ani myśleć o czymś... Od kilku miesięcy borykam się z lękami, największym utrapieniem są one zwłaszcza w nocy i nad ranem, pomimo usilnych prób zajęcia czymś głowy ( filmami, książkami) one wracają jak bumerang i nie dają mi spokojnie zasnąć ani myśleć o czymś przyjemnym, opanowały one praktycznie całe moje życie , boję się praktycznie już wszystkiego , jakiegokolwiek wyzwanie , załatwienie jakichkolwiek spraw sprawia mi ogromny problem, jestem załamana bo nie radzę sobie kompletnie w życiu.Bylam już u psychologa ale wizyty nie przyniosły żadnych rezultatów jest tak samo a nawet gorzej z tygodnia na tydzień, prawie wogóle przestałam uczestniczyć w życiu towarzyskim , unikam ludzi widzę w nich zło i nieszczerość. Dodam że pochodzę z patologicznej rodziny ( mój tata był alkoholikiem) i byłam wiele razy przy śmierci bliskich ( ostatnia była dwa lata temu , mój tata umierał w domu) od tego czasu wkrada się mój umysł natręctwa i czarne scenariusze ( wyobrażam sobie śmierć mamy, wręcz widzę jak leży umiera , widzę siebie za parę lat jako wrak człowieka) tak jest każdej nocy i poranka , próbuję spokojnie zasnąć a tu mój umysł zaś płata mi figle i pojawia się jak jakieś kliknięcie w głowie i kolejny napad lekowy. Co mam zrobić , jestem załamana nie da się tak żyć, wstydzę się komukolwiek zwierzać z tego , mówiłam kiedyś raz o tym przyjaciołom ale chyba tego nie zrozumiały i teraz unikam tego tematu , zresztą ludzi też.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy to mogą być problemy psychosomatyczne?

Jestem Patrycja i mam 27 lat. 30 kwietnia zmarł mój ojciec. Pogrzeb odbył się dopiero 4 maja, ponieważ tyle czasu zajęło załatwianie formalności podczas wolnych od pracy majówkowych dni. Od razu zaznaczę, że nie byłam jakoś bardzo zżyta z ojcem,... Jestem Patrycja i mam 27 lat. 30 kwietnia zmarł mój ojciec. Pogrzeb odbył się dopiero 4 maja, ponieważ tyle czasu zajęło załatwianie formalności podczas wolnych od pracy majówkowych dni. Od razu zaznaczę, że nie byłam jakoś bardzo zżyta z ojcem, chociaż uważam, że w obliczu śmierci rodzica ma to małe znaczenie. Bardzo trudno było mi doczekać się dnia pogrzebu, te kilka dni to był koszmar, który próbowałam zapracować w ogrodzie. Następnie od razu wróciłam do pracy (jestem nauczycielką) i ,,zapracowałam" żałobę. Myślałam, że po pogrzebie, który przeżyłam koszmarnie (nie mogłam się utrzymać na nogach, cała dygotałam), wszystko wraca do normy. Jednak w lipcu zaczęłam mieć problem ze zgagą. Później zaczęły mi się ataki kłucia pod prawymi żebrami. Morfologia wyszła super, USG idealne, więc problem fizyczny wykluczony. Później zrobiłam gastroskopię. W październiku przeraziłam się, że może mam raka (wcześniej miałam epizody nerwicowe, po chorobie nowotworowej brata), ponieważ przeczytałam artykuł o raku trzustki. I wiem, że racjonalnie to głupie, ponieważ USG to wykluczyło. W każdym razie, od tamtego czasu znów mnie pokłuwa, w różnych częściach brzucha, mam problem z regularnym załatwianiem, nie śpię spokojnie, znów mam zgagę. Skłaniam się ku hipotezie, że to problemy psychosomatyczne. Co Państwo o tym sądzą? Ja mam wrażenie, że zwariowałam, ponieważ świat wymknął mi się spod kontroli...
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak poradzić sobie po śmierci ojca?

Miesiące temu zmarł mój tata. Jestem teraz w etapie zmian w moim życiu (pisze maturę, wyprowadzam się na studia, muszę znaleźć pracę, mieszkanie) i to wszystko mnie niesamowicie przytloczylo. Nie mogę normalnie funkcjonować, mam poczucie winy cały czas. Codziennie płacze... Miesiące temu zmarł mój tata. Jestem teraz w etapie zmian w moim życiu (pisze maturę, wyprowadzam się na studia, muszę znaleźć pracę, mieszkanie) i to wszystko mnie niesamowicie przytloczylo. Nie mogę normalnie funkcjonować, mam poczucie winy cały czas. Codziennie płacze i sprawia mi to już fizyczny bol. Nie mam pojęcia co zrobić, żeby przejść przez żałobę w "jednym kawalku".
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Monika Stasiak-Wieczorek
Mgr Monika Stasiak-Wieczorek

Czy takie sny mogą mieć jakieś znaczenie?

Witam.Moja mama zmarła 9 miesięcy temu na skutek choroby nowotworowej. W czasie choroby opiekowałam się mamą.Po śmierci bardzo często mama odwiedza mnie w snach. Ostatni sen był bardzo dziwny. We śnie nie widziałam mamy, ale czułam jej obecność. Dwa razy... Witam.Moja mama zmarła 9 miesięcy temu na skutek choroby nowotworowej. W czasie choroby opiekowałam się mamą.Po śmierci bardzo często mama odwiedza mnie w snach. Ostatni sen był bardzo dziwny. We śnie nie widziałam mamy, ale czułam jej obecność. Dwa razy też zapytałam się znajomych czy rozmawiali z moją mamą, czy ją widzieli. Po odpowiedzi " że tak" ja mówiłam że mama przecież nie żyje. Po czym poczułam jak mama odchodzi. Pobiegłam za mamą a ona zaczęła mnie całować na pożegnanie. Poprosiłam mamę aby pomagała mi w życiu A ona odpowiedziała mi, że jeśli będę coś nie tak robiła to wtedy będzie mi suszyła głowę. Na koniec tak czule ucałowała mi dłoń i odeszła. Zastanawiam się czy ten sen ma jakieś znaczenie?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Jak pogodzić się ze śmiercią mamy?

Mam pytanie gdyż minęło 4 lata od kad moja mama nie żyje. I niby wszystko jest w pozodku ale gdzieś tam jeszcze się z tym nie pogodzilam od tego czasu mam powracające bole brzucha. Robiłam wszelkie badania gastroskopie kolonoskopie usg... Mam pytanie gdyż minęło 4 lata od kad moja mama nie żyje. I niby wszystko jest w pozodku ale gdzieś tam jeszcze się z tym nie pogodzilam od tego czasu mam powracające bole brzucha. Robiłam wszelkie badania gastroskopie kolonoskopie usg i wszystko jest ok. Badania krwi również. lekarza rodzinny skierował mnie do poradni leczenia zdrowia psychicznego. Nawet umówiłam się na wizytę. Tylko nie miało to sensu bo pszez ten czas nic nie powiedziałam. Nie potrafię rozmawiać o swoich problemach z obcymi ludzi. Nawet w domu z rodzinną rzadko kiedy rozmawiam. Minęło 4 lata od śmierci mojej mamy a ja nadal nie potrafię o tym mówić. Unikam tego tematu. Proszę o poradę co mogę w tej sytuacji zrobić?
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Hanna Markiewicz
Mgr Hanna Markiewicz

Czy to ma jakiś wpływ na moje samopoczucie?

witam,moj problem polega na tym ze mam klucia w klatce piersiowej,zawroty glowy i nogi odmawiają mi posluszenstwa.Jestem dwa lata po chemioterapii ale dwa tygodnie temu odebrałam wynik PET i jest rewelacyjny,wyniki badan również.Zaznacze tylko ze przez te dwa lata dużo... witam,moj problem polega na tym ze mam klucia w klatce piersiowej,zawroty glowy i nogi odmawiają mi posluszenstwa.Jestem dwa lata po chemioterapii ale dwa tygodnie temu odebrałam wynik PET i jest rewelacyjny,wyniki badan również.Zaznacze tylko ze przez te dwa lata dużo się zmienilo w moim zyciu,utrata pracy i smierc kochanego taty.Czy to ma jakiś wpływ na moje samopoczucie?Aneta 37 lat
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Kamila Jakubowska
Mgr Kamila Jakubowska
Mgr Angelika Urban
Mgr Angelika Urban

Czy mogło dojść do zakażenia wściekliźną u 32-latka?

Dzień dobry. Zostałem wczoraj ugryziony przez małego kotka (dwumiesięcznego). Kotek jest dziki, wychowywany przez matkę w pomieszczeniu gospodarczym, do którego nie mam dostępu, kotek został wyprowadzony wczoraj przez matkę, ugryzł, bo najprawdopodobniej pierwszy raz zobaczył człowieka. Miałem na sobie rękawiczki,... Dzień dobry. Zostałem wczoraj ugryziony przez małego kotka (dwumiesięcznego). Kotek jest dziki, wychowywany przez matkę w pomieszczeniu gospodarczym, do którego nie mam dostępu, kotek został wyprowadzony wczoraj przez matkę, ugryzł, bo najprawdopodobniej pierwszy raz zobaczył człowieka. Miałem na sobie rękawiczki, które przebiły dwa ząbki, robiąc niewielkie ślady w opuszce palca. Ranki umyte. Czy istnieje realne zagrożenie zakażenia wścieklizną? Nie mam możliwości obserwacji kotka, ale matka jest oswojona i regularnie przeze mnie karmiona. Koty wprawdzie są wolne, więc mogą mieć kontakt z innymi zwierzętami (np. kunami), ale wydaje mi się, że jedyna możliwa droga zakażenia to matka -> kotek (nie wyobrażam sobie, żeby coś mogło pokąsać tak małego kotka, nie doprowadzając przy tym do jego śmierci). Matkę mogę obserwować. W naszym regionie nie stwierdzono przypadków wścieklizny przynajmniej od dwóch lat.
odpowiada 1 ekspert:
Lek. Aleksandra Witkowska
Lek. Aleksandra Witkowska

Jak poradzić sobie z tym uczuciem po śmierci partnera?

Witam mój partner zmarł 27 grudnia 2019 nie chorował długo w wigilię wypisał się z szpitala. Umarł gdy mnie i naszych dzieci niebylo w domu . Znalazła go najmłodsza córka. Minęło dwa miesiące . Mówią czas goi rany a umnie... Witam mój partner zmarł 27 grudnia 2019 nie chorował długo w wigilię wypisał się z szpitala. Umarł gdy mnie i naszych dzieci niebylo w domu . Znalazła go najmłodsza córka. Minęło dwa miesiące . Mówią czas goi rany a umnie coraz gorzej . jest dzień gdy jest ok ale potem znowu jadac do pracy łzy Cisna się do oczu sama nie wiem czemu. Ciezej jest gdy idę na cmentarz nie dojdę do grobu już płacze. Z dnia na dzień jest gorzej. Czy ze mną jest coś nie tak
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Agnieszka Fiszer

Jak pozbierać się po śmierci brata?

Co jakiś czas wracam do wspomnien o moim zmarlym bracie ktory nie żyje juz 6 lat . Od kiedy udalo mi się od mamy pożyczyć płytę z nagraniem jego wesele siedzi mi w glowie caly czas tekst ''bede rzucał ''... Co jakiś czas wracam do wspomnien o moim zmarlym bracie ktory nie żyje juz 6 lat . Od kiedy udalo mi się od mamy pożyczyć płytę z nagraniem jego wesele siedzi mi w glowie caly czas tekst ''bede rzucał '' ( brat na swoim weselu zdecydowal rzucac się swoją muszka ) zawsze od kiedy on nie żyje placze co jakiś czas mozna powiedziec ze nie jest to płacz lecz wycie serce peka mi na male kawalki nie moge przestać plakac . Brat byl dla mnie kims wiecej niż bratem był sensem życia od kiedy go nie ma czuje się jak bym straciła jakas czesc życia. Nie pamiętam za dużo z czasów jak mój brat jeszcze żył są to takie prześwity pamietam tylko chyba te dobre momenty te gorsze jak by uciekły z mojej pamięci. Czuje się tak jak bym nie potrafiła się z tym pogodzić chodze smutna przygnębiona nie potrafie zrozumieć ze juz go nie po tych 6 latach czuje się jeszcze gorzej niż na poczatku pamietam ten dzień 26.12.2014 najgorszy jaki mógł być. Krotko po tym 30.12.2014 pochowaliśmy mojego brata pamietam jak chcialam za nim wskoczyć i otworzyć ta trumne , ciągle się ludze ze to nie on ze on ciagle zyje ze kiedys go spotkam . Pomóżcie mi jest mi coraz ciężej z roku na rok częściej o nim mysle coraz dluzej placze . Brat popełnił samobójstwo powiesił się a ja ? Ja po prostu chce z nim byc . Maz twierdzi ze nie potrafie się pogodzić z jego śmiercią ale czy to tak długo trwa az ponad 6 lat . Nie mam odwagi isc i romawiac z kims o tym bo to jest takie trudne dla mnie ze nie wiem czy bym coś powiedziala a jak juz bym zaczela mowic to płakała bym tak ze nikt by nie rozumial a zeby się uspokoic zajmuje mi to dużo czasu . Kiedy ktoś mi się oyta czy mam jakieś rodzeństwo jeszcze trudno mi odpowiedziec zawieszam się a gdy już powiem ze mam siostry zawsze ktoś pyta o brata a ja ja nie wiem robi mi się zaraz ciepło i jie wiem co powiedzieć zawsze maz za mnie odpowiada. Proszę pomozcie mi .
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Jak sobie radzić z tymi dusznościami?

Jak radzić sobie z duszności a nerwicowa. Od 2017 roku zazywam escotalpram.Po śmierci mamy zaczęłam obserwować napadów duszności i właśnie wtedy lekarz przepisał mi onet lek.Dzis w nocy miałam kolejny napad.Obudzil mnie jakiś koszmarny sen ,po czym zaczęłam mieć wzmożoną... Jak radzić sobie z duszności a nerwicowa. Od 2017 roku zazywam escotalpram.Po śmierci mamy zaczęłam obserwować napadów duszności i właśnie wtedy lekarz przepisał mi onet lek.Dzis w nocy miałam kolejny napad.Obudzil mnie jakiś koszmarny sen ,po czym zaczęłam mieć wzmożoną zapotrzebowanie na oddech próbowałam brać głęboki ale miałam blokadę później roztrzeslo mnie ,wystąpiła suchość w jamie ustnej ,pojawiły się wymioty .PO zażyciu labofarmu i wypiciu melisy nie przechodzili.Walczylam z sobą próbując się wyciszyć.Walka trwała długo w końcu zasnęła.Chcialam zapytać co mam robić w takich sytuacjach ?Jakie są techniki na wycisz3nie się.Dodam że od kiedy pojawiła się akademia a zbiegło się to też z moją operacja duszności pojawia się częściej jak zwykle.Prosze o pomoc
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Bożena Waluś
Mgr Bożena Waluś

Czy nerwica lękowa może wrócić po 4 latach?

Witam czy nerwica lekowa może wróć po 4 latach ? Wszystko zaczęło się d śmierci mojej mamy .. miałam depresję ale rozeszło się po kościach Nagle znowu wróciło gdy się dowiedziałam że znajoma nie żyje zaczęłam się już ją bać... Witam czy nerwica lekowa może wróć po 4 latach ? Wszystko zaczęło się d śmierci mojej mamy .. miałam depresję ale rozeszło się po kościach Nagle znowu wróciło gdy się dowiedziałam że znajoma nie żyje zaczęłam się już ją bać ponieważ zaczęło się bóle w mostku pocenie bóle pod żebrami raz w prawym boku raz w lewym bol lewej piersi że ciężko się oddychało bol w okolicy zapalenia robaczkowego bóle kręgosłupa byłam u lekarza powiedziała że to nie może być wyrostek ponieważ nie mam gorączki oraz nie wymiotuje ( robiłam badania krwi wyszly prawidłowo ) gdy bolą mnie piersi boje się że mam raka i cały czas tak( myśli lęki ) Boje się sama zostawać w domu a zwłaszcza wieczorem Czy powinnam zrobić dotakowe badania proszę o pomoc
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Katarzyna Kulczycka
Mgr Katarzyna Kulczycka

Jak poradzić sobie ze śmiercią brata?

Witam ,Nie moge sobie poradzic ze smiercia mojego kochanego brata ktory miesiac temu zgina smiercia tragiczna na motorze ,brak snu nie moge jesc nie mam checi do zycia nic mnie nie cieszy a przedewszystkim odcielam sie od ludzi ,prosze o rade .
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Łucja Fitchman
Mgr Łucja Fitchman

Jak można jej pomóc?

Szanowni państwo proszę o pomoc dla córki ma stwierdzoną depresje i zaburzenia osobowości nie chce się podjąć leczenia ma 33 lata zaburzenia powstały rok temu objawy 2lata po śmierci matki mojej córki , była na badaniach stwierdzono schorzenia które podałem... Szanowni państwo proszę o pomoc dla córki ma stwierdzoną depresje i zaburzenia osobowości nie chce się podjąć leczenia ma 33 lata zaburzenia powstały rok temu objawy 2lata po śmierci matki mojej córki , była na badaniach stwierdzono schorzenia które podałem ale nie podjęła się leczenia a stan się pogarsza , staje się więcej nerwowa , brak u niej oceny zachowań, ciężki kontakt co robić
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Agnieszka Fiszer

Czy to mogą być początki nerwicy lub depresji?

Witam. Mam z reguły niskie ciśnienie (poniżej 120/80) ale wysokie tętno ok 85-95. Bywa że wzrasta powyżej 100. Wtedy jest mi duszno i dostaje drgawek. Zaczęłam brać lek Pramolan 50 raz dziennie rano. Na noc tylko ziołowy Persen. Rano budzę... Witam. Mam z reguły niskie ciśnienie (poniżej 120/80) ale wysokie tętno ok 85-95. Bywa że wzrasta powyżej 100. Wtedy jest mi duszno i dostaje drgawek. Zaczęłam brać lek Pramolan 50 raz dziennie rano. Na noc tylko ziołowy Persen. Rano budzę się z lękiem i podwyższonym pulsem. Dodam że na tętno zażywam beto zk 50 rano. Od niedawna też wieczorem. Mimo to tętno utrzymuje się na poziomie 80. Może być tak że beto już na mnie nie działa? Wymaga to zmiany ? Czy to mogą być początki nerwicy lub depresji. Trochę przeszłam przez ostatni rok w tym nagła śmierć taty. Było ok. Ale od jakiegoś czasu czuję się dziwnie. Miewam wahania nastrojów, płacze bez powodu. Ponadto leczę się na niedoczynność tarczycy. Mam zaplanowana wizytę u psychologa. Czy jest powód do niepokoju Próbuje znaleźć przyczynę takich zachowań bo nigdy wcześniej tego nie doświadczyłam.
odpowiada 1 ekspert:
Mgr Dominika Wieland-Lenczowska
Mgr Dominika Wieland-Lenczowska

Czy brak płaczu na pogrzebie bliskiej osoby to normalna reakcja?

Czy to normalne że na pogrzebie dziadka nie płakałam? Nie potrafiłam. A jak jestem sama potrafię płakać godzinami dlaczego publicznie przy kimś zamykam się i udaje że jest wszystko okej
odpowiada 2 ekspertów:
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Agnieszka Fiszer
Mgr Kamila Dziwota
Mgr Kamila Dziwota
Patronaty